Piłkarski weekend 7-8 listopada

W IV lidze liderujący Orzeł Ryczów nie zagrał z Clepardią, a na przeszkodzie stanęły złe warunki na obiekcie w Ryczowie. Zagrano za to w Krakowie, gdzie Orzeł Piaski Wielkie uległ Beskidowi Andrychów 0-2. Obie bramki zdobył dla gości Wiktor Kołodziej. Chełmek gościł Proszowiankę, choć miało być na odwrót, ale w Chełmku jest sztuczna trwa i lepsze warunki do jesiennego futbolu. Dwa gole Dawida Nagi oraz trafienia Hankusa i Wykręta dały efektowną wygraną 4-0 ekipie beniaminka z Chełmka. Jawoszowice zostały upokorzone w Jaśkowicach, Unia Oświęcim straciła punkty w Myślenicach.

W klasie okręgowej Hejnł Kety pokonał pewne Babią Górę po golach: Karpińskiego, Oczkowskiego, Januszyka i Cepigi. Dla gości trafił Stróżak. Ważne trzy punkty zapisał Halniak pokonując Zatorzanka 2-1 (gole Pomykacz 88 i Kuszyk 90). Nadwiślanin wygrał 6-0 z Sosnowianką awansując na trzecie miejsce w tabeli.

Wisłę Łączany przejął jako trener Grzegorz Kmiecik. Pod wodzą syna legendy Wisły Kraków ta trochę mniej znana Wisłą postawiała sie liderującej Skawie. Goście wygrali, ale zwycięską bramkę zdobyli dopiero w doliczonym czasie gry po strzale Dyrcza. Drugie w tabeli Naroże Juszczyn wygrało w Leńczach 9-0, ale i tak do lidera trafi aż 12 punktów. Jałowiec Stryszawa pewnie ograł Orła Wieprz 4-1 (bramki: Steczek, Brytan, Polak, B. Iciek).