Przed meczem
Dalinu Myślenice z Orłem Ryczów trener gości Grzegorz Pater skromnie
zapewniał, że docenia klasę rywala, a swój zespół buduje powoli. Boisko
zweryfikowało słowa byłego gwiazdora krakowskiej Wisły. Gracze z Ryczowa
pewnie pokonali Dalin 2-1. W pierwszej połowie sprawę pokpił sędzia,
który nie uznał gola, gdy piłka wyraźnie przekroczyła linię bramkową po
strzale jednego z graczy gości. Po zmianie stron w ciągu kilku minut
przyjezdni przykładnie rozklepali obronę rywala i najpierw Przemysław
Porębski, a po chwili Wojciech Wojcieszyński ładnymi uderzeniami
lokowali piłkę pod poprzeczką. Dalin był na łopatkach, podniósł się na
tyle, by zdobyć honorową bramkę.
W innym
ciekawym meczu IV ligi Strażak Rajsko pokonał Beskid Andrychów 3-0.
Gospodarze za sprawa Skiernika szybko objęli prowadzenie 2-0, a potem
głównie się bronili w drugiej połowie zdobywając trzecią bramkę po
szybkim ataku.
LKS Strażak Rajsko – Beskid Andrychów 3:0 (2:0)
Skiernik 4, 7, Kędroń 77.
Rajsko:
Księżarczyk – Żyła, Matlak, K. Jędrusik, Kukiełka – Sieczko (85
Ogórek), Czarnik, Senkowski, Formas (83 Zimnal) – Skiernik (62 Kędroń),
Piskorz (72 Brańka).
Beskid: Czaplak – Łożniak, Kapera, Sanok, Moskała – Koim (75 Budka), Kasiński, Sobala, Mendela – Alvarez (67 Węglarz), Różycki.
W
oświęcimskiej klasie okręgowej znakomity mecz obejrzeli kibice w
Chełmku. Tam szybko prowadzenie objęła Babia Góra po strzale Macieja
Stróżaka, ale potem warunki gry dyktowali miejscowi i wyszli na
prowadzenie 2-1, do tego arbiter wyrzucił z boiska jednego z graczy
Babiej Góry. Mimo to przyjezdni doprowadzili do wyrównania 2-2 i taki
wynik utrzymywał się do...90 minuty. W doliczonym czasie gry gracze z
Chełmka zdobyli dwa gole i trzy punkty.
Jubileusz 70-lecia obchodziła w
minioną sobotę Brzezina Osiek, a jako wisienka na torsie miały być trzy
punkty z MKS Libiąż. Tymczasem goście złożyli życzenia, ale na boisku
walczyli jak lwy i zawody zakończyły się remisem 1-1. Kolejne zwycięstwo
zapisał na koncie lider z Białki, który pokonał Kalwariankę 4-1.
W
oświęcimskiej klasie A wyraźnie rozpędza się Hejnał Kęty. Lider w
pięciu meczach zdobył komplet punktów, tym razem rozbił w stosunku 6-0
Solavię Grojec. Kęczanie powiększyli przewagę w tabeli nad Przeciszovią,
która zremisowała drugi mecz w tym sezonie.
W
meczy na szczycie wadowickiej klasy A Astra Spytkowice, której w
minionym sezonie awans przeszedł koło nosa, uległa liderowi z Przytkowic
2-4. Na pozycje wicelidera awansowało Naroże Juszczyn, które rozgromiło
Nadwiślankę Brzeźnica 6-1. Efektowne zwycięstwa zapisały na koncie
zespoły ze Stryszawy i Wadowic.
Brak komentarzy