Piłkarski weekend 6-7 listopada

Głównym daniem minionego futbolowego weekendu były wielkie derby Krakowa, Nie znaczy to, że na lokalnych boiskach nie działo się wiele ciekawego. W większości lig odbyły się ostatnie kolejki, do rozegrania pozostały jedynie mecze zaległe i w Pucharze Polski.

W IV lidze Beskid Andrychów zdobył komplet punktów w Słomnikach wygrywając 2-0 po golach Ceglarza i Koziołka. LKS Jawiszowice bez kłopotu pokonał w Krakowie Clepardię prowadząc szybko 2-0, a ostatecznie wygrywając 4-1. Podopieczni Przemysława Pitrego pokazali wiele dobrych akcji, a szkoleniowiec dał też pograć zmiennikom i ci szansę wykorzystali. Unia Oświęcim wygrała z Wiślanką Grabie 2-0 po golach Snadnego i Paweli, ale rywal skutecznie bronił się przez ponad godzinę. Wiślanki nie stać na grę w nowej IV lidze, zespół myśli już o nowym sezonie w V lidze i na utrzymaniu futbolowej dominacji w powiecie wielickim.

Tempo Białka podejmowało Wiślanych Jaśkowice i bezbramkowy remis przyjęto w suskim powiecie z zadowoleniem, bo z ekipą Łukasza Skrzyńskiego mało kto wygrywa. Sokół Kocmyrzów potwierdził dobrą jesienną formę stawiając czoła Orłowi Ryczów, niemniej trzy punkty wywieźli goście po skromnym 1-0. Sensację sprawił Chełmek, który jako druga ekipa w tym sezonie urwała punkty Wieczystej. Bez Sławomira Peszki goście zaprezentowali się przeciętnie, niemniej ich dominacja w lidze nie podlega dyskusji. W najbliższy czwartek odbędzie się ostatni mecz jesieni pomiędzy TS Węgrzce a Dalinem Myślenice.

W wadowickiej klasie okręgowej hitem były derby gminy Kety pomiędzy Niwą Nowa Wieś a Hejnałem. Na przeciw siebie stanęli bracia Dudzicowie, obaj zdobywali gole, niemniej wszystkich przyćmił Mariusz Piskorek. Była 90 minuta i Hejnał prowadził 3-2. I nie wygrał, bo filigranowy snajper w tempie błyskawicznym zdobył dwa gole pieczętując swej drużynie prestiżowe zwycięstwo i mistrzostwo jesieni. W derbach powiatu chrzanowskiego i gminy Libiąż Nadwiślanin Gromiec rozbił MKS Libiąż, natomiast kilka kilometrów obok Gromca LKS Żarki nie sprostał wiceliderowi z Kalwarii Zebrzydowskiej. Ważne zwycięstwo odniosła Babia Góra Sucha Beskidzka, która wygrała z Fablokiem Chrzanów. Godna podkreślenia jest postawa Skawy Wadowice, która na finiszu rundy notuje same zwycięstwa.

Na finiszu rundy w wadowickiej klasie A, grupie I Naroże Juszczyn zdystansowało Żuraw Krzeszów, a w lokalnych derbach Korona Skawinki wygrała 1-0 z Garbarzem Zembrzyce. W grupie II najlepsza na półmetku jest Olimpia Chocznia.