Budżet gminy Kęty na 2021. Radni kłócili się o budowę ogrzewalni

W piątek (18.12.) odbyła się sesja Rady Gminy Kęty, podczas której radni debatowali między innymi nad budżetem gminy na 2021 rok.

W przyszłym roku dochody budżetu gminy Kęty mają wynieść prawie 159 mln zł. Z kolei wydatki 173,5 mln zł. Planowany deficyt budżetowy w kwocie 15 mln zł zostanie pokryty głównie przychodami pochodzącymi z emisji obligacji. W 2021 roku gmina może wziąć też kredyt do 7 mln zł na pokrycie występującego w ciągu roku przejściowego deficytu budżetu.

Na wydatki majątkowe, czyli na inwestycje zaplanowano kwotę 17,5 mln zł (rok wcześniej było to 20 mln zł). Dla porównania w sąsiednim Andrychowie na wydatki majątkowe urząd ma zamiar przeznaczyć prawie 32 mln zł.

8,5 mln zł zapisano na sfinansowanie budowy nowego odcinka obwodnicy a 1,2 mln zł na modernizację stadionu „Hejnał”. 1,2 mln zł przeznaczone zostanie na budowę chodnika i ścieżki rowerowej w Łękach od ul. Świerkowej do mostu na kanale Ulgi. 2 mln zł to budżet na remont dróg gminnych i powiatowych.

Podczas dyskusji Jan Kubik pytał, czy gmina Kęty wnioskowała do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych o dotacje, które kilka dni temu rząd rozdawał samorządom.

Burmistrz odpowiedział, że gmina wnioskowała, ale nie dostała nic. Podobnie jak gmina Andrychów. Włodarz poprosił też, żeby radny wspomógł działania urzędu w staraniach o kolejne dotacje.

Radny Lesław Kuźma złożył wniosek o przesunięcie pieniędzy w nowym budżecie. Radny chciał aby 500 tys. zł na budowę ogrzewalni i 148 tys. zł dotacji dla domu kultury przesunąć na finansowanie utrzymania dróg gminnych. Radny twierdzi, że rozwój gminy to właśnie remonty dróg.

Z kolei burmistrz Krzysztof Klęczar uważa, że drogi są ważne ale są też potrzeby wyższego rzędu. Jednak po wypowiedzi skarbniczki gminy Grażyny Zątek, radny stwierdził że jednak wnioskuje – nie o przeniesienie środków – ale o całkowite wycofanie inwestycji z budżetu pod nazwą budowa ogrzewalni i dotacji dla domu kultury, w celu oszczędności.

Radna Urszula Włodarczyk przypomniała, że projekt budżetu był dostępny od listopada i wtedy można było wprowadzać jakieś zmiany.

Radny L. Kuźma zarzucił burmistrzowi, że od 6 lat ani razu nie uczestniczył w komisji gospodarczej. Z kolei K. Klęczar odpowiedział, że na komisjach są zawsze jego przedstawiciele, którzy są merytorycznie przygotowani.

Po 1,5 h dyskusji w końcu nie głosowano żadnego wniosku a budżet ostatecznie przegłosowano 13 głosami za, 5 radnych było przeciw a 2 wstrzymało się od głosu.