Roczna Zosia Pająk ze Skawinek i o cztery miesiące starszy Oliwierek Koman z Wadowic to dwoje wyjątkowych dzieci, których choroba poruszyła ogromną ilość serc. Mnóstwo osób włączyło się w różne akcje charytatywne na rzecz tych malców, setki tysięcy ludzi wpłacały pieniądze na ich leczenie. Dzięki temu na chłopca i dziewczynkę udało się zebrać po 10 mln zł.
Tyle bowiem kosztuje lek Zolgensma, uważany za najbardziej skuteczny w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni (SMA), na który cierpią Zosia i Oliwier. Teraz obydwoje są już po terapii i czekają na jej zbawienne działanie. Oliwierek przeszedł ją parę tygodni wcześniej i już 22 kwietnia wrócił do Wadowic z Lublina, gdzie znajduje się placówka uważana za polskiego lidera w leczeniu specyfikiem Zolgensma. To Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w tym mieście. Odkąd Oliwierek go opuścił, przez pięć dni w tygodniu jest intensywnie rehabilitowany. Cały czas musi też pozostawać pod kontrolą specjalistów. Przy okazji tego wszystkiego przebywał ostatnio w górach.
Zosia obchodzi dzisiaj (4 maja) pierwsze urodziny. Już ponad tydzień temu opuściła szpital (ten sam, w którym leczył się Oliwierek), ale nadal pozostaje w Lublinie. Przechodzi jeszcze kontrolne badania. Wyniki ostatnich wypadły bardzo dobrze, dzięki czemu mama może ją już zabierać na krótkie spacery. Jeśli nadal wszystko będzie w najlepszym porządku, również i Zosia niebawem będzie mogła wrócić do domu.
Foto: Zosia SaMosiA. Zosia Pająk kontra SMA / Oliwier z Wadowic kontra SMA
Brak komentarzy