27 maja odbędzie się wielka gala o okazji 35-lecia konkursów Miss i Mister Beskidów, a wraz z nią także finał tegorocznej rywalizacji o tytuły najpiękniejszych. Pisaliśmy już o Joannie Wali ze Skawicy oraz Marcie Momot z Radoczy, które ubiegają się o koronę nastoletniej i dorosłej miss. Wśród finalistów konkursu Mister Beskidów też znalazł się reprezentant naszego terenu.
To 27-letni Michał Dryja z Kęt. O tytuł najpiękniejszego mężczyzny będzie rywalizował z pięcioma innymi przystojniakami. Michał ma 180 cm wzrostu, jasne włosy i sylwetkę modela. Choć pracuje jako agent ubezpieczeniowy, bardziej interesuje go mechanika samochodowa. W wolnych chwilach chętnie oddaje się auto detailingowi, czyli dopieszczaniu pojazdów – bardzo dokładnemu ich czyszczeniu, renowacji i konserwacji. Wciąż rozwija swoje umiejętności i poszerza wiedzę w tej dziedzinie.
Michał dba też o swój wygląd i zdrowie, stosując odpowiednio zbilansowana dietę i uczęszczając na siłownię. Mówi o sobie, że jest pracowity i nie boi się podejmować wyzwań. Stawia przed sobą coraz to nowsze cele, za każdym razem trochę podnosząc poprzeczkę. Ale, oczywiście, pozwala sobie też na całkowity relaks, na przykład przy dobrym filmie.
Trwa właśnie plebiscyt, w którym finaliści konkursu rywalizują o tytuł Mistera Beskidów Social Media. Wygra go ten z panów, pod którego zdjęciem na facebookowej stronie agencji Grabowska Models zbierze się najwięcej „lajków” i serduszek. Na razie ma ich mniej niż pozostali uczestnicy, choć wydaje się zasługiwać na większe poparcie. Kto chciałby oddać na niego swój głos, może to zrobić tutaj. Głosowanie zakończy się 18 maja o 12.00.
Brak komentarzy