Złośliwi nazywają Wadowice Korkowicami, bowiem w godzinach szczytu przejazd przez to miasto trwa niemiłosiernie długo. Sznury poruszających się w żółwim tempie samochodów blokują nawet obwodnicę. Sytuacja pogarsza się z roku na rok. Tymczasem burmistrz Wadowic z dumą obwieścił na Facebooku otwarcie nowej drogi w mieście. Mieszkańcy byliby pewnie zachwyceni, gdyby nie fakt, że kończy się ona w szczerym polu.
To droga do terenów inwestycyjnych za Maspexem, która prowadzi tylko do paru firm i będzie służyła co najwyżej ich pracownikom. Inwestycja prowadzona była w dwóch etapach, a koszty jej realizacji wyniosły w sumie 14,5 mln zł, z czego 7,9 mln zł gmina Wadowice pozyskała z dotacji rządowej. W ramach przedsięwzięcia, oprócz budowy drogi wraz ze ścieżką rowerową, wykonano również umocnienia i zabezpieczenia wałów przeciwpowodziowych oraz rondo na skrzyżowaniu z ulicą Legionów.
- Formalności trwały bardzo długo, ale sama budowa prowadzona była w błyskawicznym tempie. Prace budowlane pierwszego etapu rozpoczęły się w marcu 2022 roku, w tym samym roku we wrześniu ruszyła budowa drugiego etapu, a teraz cała droga licząca 1,2 km jest gotowa – cieszy się burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Mieszkańcy miasta niekoniecznie jednak podzielają jego radość. - Byłoby super, gdyby ta droga pozwoliła choć częściowo rozładować korki w mieście. Ale ona jest zupełnie nieprzydatna dla większości mieszkańców czy osób przejeżdżających przez miasto – mówi pan Zbigniew z Wadowic.
Burmistrz zapewnia natomiast, że to bardzo potrzebna droga. - Już teraz prowadzi do 1,5 tys. miejsc pracy, a w przyszłości rozładuje ruch w naszym mieście, stając się drugą obwodnicą Wadowic – podkreśla.
Rzeczywiście, ruszyły już pewne działania w kierunku rozbudowy nowej drogi, tak aby pozwoliła bez korków wjechać do miasta od strony Tomic. Władze Wadowic podjęły w tej sprawie współpracę z tomicką gminą. Jest to konieczne, bowiem obwodnica poprowadzi częściowo przez jej teren. Zgodnie z podpisanym porozumieniem między gminami, Wadowice zajmą się opracowaniem decyzji środowiskowej dla nowego odcinka drogi, który połączy jezdnię za Maspxem z ulicą Krakowską w Tomicach.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Burakz wiejskiej , 16.10.2023 19:58
zadowoleni z siebie jakby sami dali kase
Jank Chanowski, 13.10.2023 03:51
To jak w końcu panie redaktorze nigdzie nie można dojechać czy jednak można ale tylko do paru firm ?