Dziewiętnastolatek za kierownicą opla corsy, który jechał dzisiaj (9 października) przez Zembrzyce, nie poradził sobie na mokrej jezdni. Wylądował na barierze energochłonnej.
Młody mężczyzna przejechał starym mostem nad Skawą w Zembrzycach, po czym skręcił w kierunku Suchej Beskidzkiej (czyli w lewo) na drogę krajową nr 28. Gdy poprzedzający go samochód zahamował, dziewiętnastolatek, który jest jeszcze początkującym kierowcą (prawo jazdy ma dopiero od około sześciu miesięcy), stracił głowę.
Zamiast nacisnąć pedał gazu, gwałtownie skręcił w lewo, na przeciwległy pas. Choć ruch tam często bywa spory, w tym momencie z naprzeciwka nie jechał żaden pojazd. Opel przeciął na ukos całą szerokość jezdni i z hukiem uderzył w barierę energochłonną. Na szczęście, młodemu kierowcy nic się nie stało, choć samochód jest po tym zdarzeniu w kiepskim stanie. Za spowodowanie kolizji dziewiętnastolatek został ukarany mandatem.
Foto: Małopolskie Drogi
Brak komentarzy