Wpadli z narkotykami, ale jeden z nich miał dużo więcej na sumieniu

Policjanci z Wadowic zatrzymali dwóch nastolatków, którzy mieli przy sobie zakazane substancje. Jak się okazało, młodszy z nich ma na koncie jeszcze inne przestępstwa. Za popełnione czyny obaj poniosą konsekwencje.

Kilka dni temu policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego wadowickiej komendy zauważyli podczas patrolu grupę osób, których zachowanie wzbudziło u nich podejrzenia. Na widok mundurowych część z nich stała się w widoczny sposób nerwowa. Policjanci od razu podjęli interwencję. Okazało się, że dwie spośród wylegitymowanych osób miały przy sobie marihuanę. Byli to młodzi mieszkańcy Wadowic w wieku 16 i 19 lat. Obydwaj nastolatkowie zostali zatrzymani.

W wyniku dalszych czynności, realizowanych już przez wydział kryminalny komendy, wyszło na jaw, że młodszy z zatrzymanych ma sporo na sumieniu. Jak się okazało, 5 maja w jednym z lokali z kebabem w Wadowicach ukradł puszkę z napiwkami o wartości ponad 300 złotych. Ponadto w nocy z 5 na 6 maja wyważył okno w wadowickiej Galerii Cafe, skąd ukradł alkohol. Łączną wartość strat, jakie spowodował, właściciel wycenił na ponad 700 złotych.

16-latek usłyszał zarzuty posiadania i udzielania środków odurzających, kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia. Natomiast starszemu z mężczyzn policjanci przedstawili zarzut posiadania zabronionych substancji, za co grozi mu kara pozbawiania wolności do 3 lat. Wobec nieletniego sprawa została skierowana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

Źródło: KPP w Wadowicach