Co niektórzy działkowcy robią ze śmieciami? Okazuje się, że niekoniecznie wyrzucają je do zbiorcznego kontenera na śmieci na terenie ROD, a tak powinno być.
Jakiś czas temu zamieszczaliśmy nagranie z ulicy Batorego w Andrychowie. Właściciel myjni samochodowej skarżył się, że osoby przebywająca w ogródkach działkowych regularnie podrzucają śmieci do koszy obok myjni, zamiast zagospodarować je we własnym zakresie (i zapłacić za to).
Ale nie tylko tam. W rejonie ulicy Strefowej w Andrychowie powstało ostatnio dzikie wysypisko śmieci, utworzone najpewniej przez niektórych właścicieli pobliskich altanek działkowych. W ciepłe dni w okolicy unosi się smród. We wtorek (14.05) interweniowała tam Straż Miejska.
- Na miejscu zdarzenia strażnicy przeprowadzali oględziny miejsca składowania nielegalnych odpadów komunalnych. Stwierdzono duże nagromadzenie bioodopadów w postaci skoszonej trawy i przyciętych gałęzi tui. Pomiędzy bioodpadami znajdowały się przemieszane odpady komunalne zalegające wśród drzewostanu rosnącego na działce. Aktualnie Straż Miejska wszczęła czynności wyjaśniające w przedmiocie zbadania realizacji gospodarki odpadami na przyległych działkach m.in. na Rodzinnych Ogródkach Działkowych – informuje nas Krzysztof Tokarz, Komendant Straży Miejskiej w Andrychowie.
Brak komentarzy