AKTUALIZACJA 22.00. Cel zbiórki osiagnięty!!!! Dziękujemy za pomoc potrzebującej rodzinie
-----------------------------------------------------
Piętnastoletni Łukasz Sraga z Andrychowa uwielbia górskie wycieczki. Marzy o zdobywaniu szczytów i zresztą niejeden już „zaliczył”. Często jednak stan jego zdrowia sprawia, że chłopiec nie jest w stanie wyjść nawet na krótki spacer.
Łukasz (o którym pisaliśmy już tutaj) nie wygląda na schorowanego chłopca. Ale lista jego przypadłości jest bardzo długa. A kolejne badania, które nastolatek przechodzi, skutkują następnymi diagnozami. Ostatnio okazało się, że w prawym płacie czołowym jego mózgu rośnie torbiel neuroglejowa. Takie zmiany w większości przypadków mają łagodny charakter, jednak zdarza się, że prowadzą do groźnych powikłań. Pęknięcie torbieli może skutkować aseptycznym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, wodogłowiem, udarem mózgu, a nawet śmiercią...
Chłopiec też ma padaczkę, wady rozwojowe ośrodkowego układu nerwowego, lekki stopień niepełnosprawności umysłowej, a także zaburzenia zachowania i emocji. Jak niedawno wyszło na jaw, za te ostatnie nieprawidłowości odpowiada autyzm dziecięcy. - Kiedy tylko możemy, idziemy w góry, bo Łukasza pasjonuje zdobywanie szczytów. Ale często się zdarza, że jest to niemożliwe. Kiedy syn źle się czuje, musimy zostawać w domu – mówi jego mama, Magdalena Szpak, która wychowuje go samotnie.
Nie jest jej łatwo wysupłać pieniądze na leczenie i rehabilitację Łukasza. W ubiegłym roku Fundacja Siepomaga otworzyła zbiórkę pieniędzy, by pomóc kobiecie w walce o zdrowie syna, ale jakiś czas temu utknęła ona w martwym punkcie. Jednak niewiele już brakuje do uzbierania pełnej kwoty - ok. 1,5 tys. zł. - Moim zadaniem jest zawalczyć o przyszłość Łukasza, żeby jak najlepiej funkcjonował w przyszłości, gdy mnie zabraknie. Żeby dał sobie radę w życiu... Będę bardzo wdzięczna za najdrobniejszą nawet pomoc – apeluje Magdalena Szpak.
Zrzutka na potrzeby Łuksza odbywa się TUTAJ.
Brak komentarzy