Są takie gminy (jak na przykład Kalwaria Zebrzydowska), gdzie co prawda ilość zgonów przekracza ilość narodzin, ale mimo to mieszkańców w nich przybywa. Dzieje się tak dlatego, że osiedlają się w nich nowe osoby. Ale Kęty do tej grupy nie należą. Tam zaludnienie systematycznie maleje.
Jeszcze końcem 2020 roku na terenie tej gminy mieszkało 33 610 ludzi. W ciągu kolejnych dwunastu miesięcy liczba ludności spadła do 33 298. Na koniec 2022 roku wyniosła już tylko 33 109.
W minionym roku rodzice z gminy Kęty doczekali się narodzin 249 dzieci, w tym 131 chłopców i 118 dziewczynek. Oznacza to, że na świat przyszło o 83 noworodków mniej niż w ciągu wcześniejszych 12 miesięcy. W 2021 roku urodziło się bowiem 332 dzieci (182 chłopców i 150 dziewczynek). Jeszcze więcej narodzin było w roku 2020. Wtedy przyszło na świat 349 maluszków (168 chłopców i 181 dziewczynek).
Ilość zgonów również spadła, ale wciąż jest dużo wyższa niż liczba narodzonych dzieci. W 2022 roku zmarło 371 mieszkańców gminy Kęty. Wśród nich było 185 mężczyzn i 186 kobiet. Natomiast w roku 2021 śmierć zabrała aż 448 osób, w tym 236 panów i 212 pań. W jeszcze wcześniejszym roku odeszło 408 ludzi - 214 mężczyzn i 194 kobiety.
Foto: Pixabay
Brak komentarzy