Ostatecznym terminem, w którym zwyczajowo rozbieramy choinki i zdejmujemy inne dekoracje bożonarodzeniowe jest 2 luty, czyli Święto Ofiarowania Pańskiego (albo – jak wolą inni - Matki Boskiej Gromnicznej). Niektórzy robią to jednak znacznie wcześniej. Podobnie jest z iluminacjami świątecznymi w miastach, a przynajmniej tak było w poprzednich latach.
Zmieniło się to w dobie kryzysu energetycznego. Teraz władze wielu gmin są zdeterminowane, by ciąć koszty i albo niemal w ogóle zrezygnowały z przyozdabiania ulic i placów świecącymi dekoracjami, albo postanowiły wyłączyć je znacznie wcześniej niż zwykle. W niejednym polskim mieście iluminacje świąteczne znikły w tym roku już 6 stycznia lub niewiele później.
Ale nie w Andrychowie. Tutaj nadal pozostają w prawie pełnej okazałości. – Sądzę, że gdyby nie jutrzejsza wizyta programu Dzień Dobry TVN na placu Mickiewicza, to i choinka, która tam stała, też jeszcze by świeciła. Ale kolidowała z mobilnym studiem TVN-u – śmieje się pan Tomasz, który podzielił się z nami wykonanymi dziś wieczorem zdjęciami świątecznych iluminacji w Andrychowie.
Zdjęcia: nadesłane
Koniczynka, 05.02.2023 12:46
[email protected] a ty jesteś pisowska menda. I bardzo dobrze niech się świecą iluminacje. Są ferie zimowe, miły widok dla oka wieczorem,a prądu wcale dużo to nie ciągnie. Brawo burmistrz Żak.
panda, 04.02.2023 21:47
TO CHYBA NA CZESC SPOTKANIA ŁYSEGO NIEUDACZNIKA BABSKIEGO Z CHUDERLAKIEM ROZENEK . NASTEPNY PROGRAM JEJ WYLECIAŁ Z NIEMIECKIEGO tvn