Brak światła przez znaczną część dnia, niesprawne urządzenia elektryczne, a przede wszystkim niedziałające ogrzewanie to od kilku dni codzienność części mieszkańców powiatów wadowickiego i oświęcimskiego. Jedynie w suskim energetycy uporali się już ze wszystkimi awariami.
Intensywne opady z piątku na sobotę spowodowały w Małopolsce uszkodzenia linii energetycznych na masową skalę. Śnieg był mokry, toteż pod jego ciężarem jak zapałki łamały się grube konary, a nawet całe drzewa. Przewracając się, wiele z nich pozrywało przewody elektryczne i telekomunikacyjne. Gdzieniegdzie wystarczył nawet ciężar śniegu nawarstwionego na samych kablach, by doszło do ich zerwania.
Firma Tauron Dystrybucja kilkukrotnie przesuwała termin usunięcia wszystkich awarii. Wedle najnowszych informacji jest to godzina 23.30 w środę, 25 stycznia. Czy spółce uda się do tego czasu dokonać wszystkich napraw? Zobaczymy.
Przypominamy, że klienci Tauronu, którzy nie mieli prądu przez dłużej niż 24 godziny, mogą starać się o bonifikatę w wysokości dziesięciokrotnej ceny energii elektrycznej za okres, w którym doszło do przerwy w jej dostawie. Tutaj podawaliśmy więcej informacji na ten temat.
Foto: OSP Wieprz
obserwator2012, 26.01.2023 11:17
Redakcjo :dzisiaj 26.01. -sprawdziliście??