reklama
reklama

W domach mają „dyskoteki”, a urządzenia elektryczne nagminnie im się psują

Gospodarka, MAGAZYN, Wiadomości, 17.03.2023 14:47, eł

Mieszkańcy mają już dość ciągłych spadków napięcia w sieci.

W domach mają „dyskoteki”, a urządzenia elektryczne nagminnie im się psują

Niedawno opisaliśmy sytuację mieszkańców osiedla Kierczaki w Rzykach, którzy od lat zmagają z dużymi spadkami napięcia w sieci energetycznej. Ale taki sam problem istnieje również w zupełnie innej części tej samej miejscowości – osiedlu Za Kościołem. Mieszkający tam ludzie już wielokrotnie zgłaszali sprawę do Tauronu, ale nie mogą się doczekać działań, które przyniosłyby jakąkolwiek poprawę stanu rzeczy.

Natalia i Daniel Górkiewiczowie zamieszkali w osiedlu Za Kościołem w Rzykach w 2019 roku. Od początku w ich nowym domu mocno migotały światła, a urządzenia AGD zachowywały się w nieprzewidywalny sposób. - Kiedy napisaliśmy w tej sprawie do Tauronu, zaproponowano nam, abyśmy złożyli wniosek o pomiar napięcia na słupie. Zrobiliśmy to i w jakieś pół roku później dowiedzieliśmy się, że jego wartość nie mieści się w przedziale określonym w rozporządzeniu ministra gospodarki. I przyznano nam z tego tytułu rekompensatę, która wynosiła... 2 grosze od całego rachunku... Nawet dzwoniłam na infolinię, żeby się dowiedzieć, czy coś im się nie pomyliło, nie przestawiły im się przecinki. Ale nie, tak ma być. Teraz, po podwyżkach, rekompensata wzrosła do 4 groszy. A ostatni rachunek wyniósł 400 zł... – opowiada Natalia Górkiewicz.

Ale nie tylko ona i jej mąż mają taki problem. Taka sama jest sytuacja wszystkich innych mieszkańców osiedla. - Kiedyś, gdy przyszli do mnie znajomi, to śmiali się, że zadbałem o odpowiednią atmosferę, bo światła migały jak w dyskotece. Ale dla kogoś, kto ma to cały czas, nie jest to bynajmniej zabawne – mówi inny mieszkaniec osiedla, Jerzy Kolber. Górkiewiczowie wymienili ostatnio lampy na halogenowe, mniej czułe na spadki napięcia, bo ciągłe mruganie światła doprowadzało ich do szału.

- Piekarniki nie dogrzewają, przez co trudno coś upiec, bo w cieście wychodzą zakalce. A w Wigilię zdawało się, że nikt w całym osiedlu nie zje wieczerzy. Gdy wszyscy naraz włączą piekarniki i płyty indukcyjne, to te urządzenia po prostu nie mogą działać – dodaje Wiesław Rusinek, który również mieszka w osiedlu Za Kościołem. Napięcie w sieci powinno wynosić między 220 a 240 V, a w tej części Rzyk spada nawet do około 100 V...


Pralki pracują mniej wydajnie i przez to cykl prania trwa niemiłosiernie długo. Taki sam jest problem z suszarkami bębnowymi, a wyjęte z nich ubrania, pościel czy ręczniki wciąż są jeszcze wilgotne. Odkurzacze nie działają jak należy, przez co łatwiej jest usunąć śmieci z podłogi zwykłą miotłą. Co gorsza, sprzęt AGD poddawany takim wahaniom napięcia nie ma szans służyć ludziom przez lata. Psuje się znacznie szybciej niż powinien. Mieszkańcom padają płyty indukcyjne i inne drogie sprzęty.

Jedno z małżeństw zainstalowało na dachu swojego domu panele fotowoltaiczne, sądząc że dzięki temu poprawi się jego sytuacja. Jak się jednak okazało, nic się nie zmieniło, bowiem te urządzenia podłączone są do tej samej sieci, co wszystkie budynki w tym rejonie... - A teraz prywatny deweloper wybudował dziesięć domów na samym końcu osiedla. Prawdopodobnie zostaną one podłączone do naszej linii. I tego już sobie nie wyobrażam. Będziemy chyba wszyscy siedzieli wieczorami przy świeczkach – zastanawia się Jerzy Kolber.

Gdy nie pomogły indywidualne zgłoszenia, mieszkańcy napisali zbiorowe pismo do Tauronu, podpisane przez 30 osób, bo tyle jest zamieszkanych domów na osiedlu. Jak wynika z pisemnej odpowiedzi, którą dostali, kompleksowa modernizacja sieci w ich rejonie, połączona z budową nowego transformatora, została zaplanowana na 2025 rok, z zastrzeżeniem, że ze względu na konieczność uzyskania stosownych decyzji administracyjnych i zgód właścicieli parcel na lokalizację urządzeń energetycznych, termin ten może ulec przesunięciu na dalsze lata. - Ale napisali też, że niezależnie od tego, na bieżąco modernizują fragmenty sieci i część z tych prac zaplanowali na 2022 rok. Niestety, niczego nie zrobili. Nikt ich tutaj nie widział – podkreśla Natalia Górkiewicz.

Rzeczniczka prasowa spółki Tauron Dystrybucja Ewa Groń powiedziała nam, że budowa nowej stacji transformatorowej, która rozwiąże problemy z napięciem w osiedlu Za Kościołem, planowana jest znacznie wcześniej niż wynikałoby z odpowiedzi, którą dostali mieszkańcy. - W tej chwili trwają prace projektowe. I zakładamy że budowa ruszy jeszcze w tym roku – twierdzi rzeczniczka. - Sytuację znamy i zdajemy sobie sprawę, że wymagana jest poprawa stanu sieci, głównie ze względu na nowych klientów, którzy składają wnioski przyłączeniowe. Budownictwo na tym terenie rozwija się, jest potrzeba wzmocnienia zasilania i stąd właśnie projektowanie dwóch nowych stacji transformatorowych w Rzykach.

Druga z nich to ta, o której pisaliśmy w artykule o osiedlu Kierczaki - tutaj.


Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

aniol363, 17.03.2023 21:59

Ludzie budują się na zadupiach lub tam gdzie psy du.ami szczekają , najczęściej na końcu linii energetycznej a później się dziwią że sprzęty się psują i dyskoteka w chałupie....

szpp, 17.03.2023 21:09

jak pisiory całą kasę wydały na kolesie i znajomych to nie dziwota że nie ma pieniędzy na modernizację sieci

Burakz wiejskiej , 17.03.2023 18:12

zbierać rachunki za naprawę sprzętu nawet wymianę żarówki i do sądu bo inaczej to tauron będzie to olewał