Wybudowane w latach 90. ubiegłego wieku schody łączące ulicę Zieloną z aleją Wolności w Wadowicach już od dłuższego czasu były mocno nadgryzione zębem czasu. Połamane płytki odpadały ze stopni, co groziło pieszym groźnym w skutkach upadkiem. Kto mógł, unikał chodzenia po nich, zaś okolice schodów stały się ulubionym miejscem alkoholowych libacji pod chmurką. Amatorzy piwa i mocniejszych trunków nagminnie przesiadywali tam w ciepłe, pogodne dni.
Z tego powodu schody, które miały służyły temu, by ułatwić dostęp do kościoła św. Piotra Apostoła pieszym z okolic alei Wolności i ulic w sąsiedztwie Parku Miejskiego, stały się miejscem owianym złą sławą. Ale jest szansa na to, że wkrótce się to zmieni. Gmina Wadowice rozpoczęła niedawno remont schodów. Gdy odzyskają funkcjonalność, być może ruch na nich wzrośnie, a pijaczki znajdą sobie spokojniejsze i mniej uczęszczane miejsce.
„Remont idzie pełną parą. Na początek zdemontowaliśmy zrujnowane płytki oraz wyczyściliśmy balustrady ze starej farby. Zakres prac jest spory, ponieważ łączna długość schodów wynosi prawie 100 metrów, a szerokość to 2,6 metra. W biegu schodów usytuowano także podjazd dla wózków dziecięcych i inwalidzkich. Inwestycja będzie nas kosztować ponad 276 tys. zł i zakończy się jeszcze w tym roku. Do tego czasu ta droga będzie zamknięta dla ruchu pieszych. Schody zmienią się nie do poznania. Mam nadzieję, że nowe kolory płytek oraz balustrad spodobają się użytkownikom” - napisał na swoim facebookowym profilu burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy