reklama
reklama

Na osiedlu znowu nie ma ciepłej wody

Gospodarka, Wiadomości, 18.08.2022 14:41, DK
Kto za tym stoi? Mieszkańcy narzekają na gigantyczne podwyżki i oskarżają prezes spółdzielni. Prezes twierdzi natomiast, iż winą za ciągłe zmiany taryf i podwyżki, mieszkańcy powinni obarczyć raczej włodarza Kęt.
Na osiedlu znowu nie ma ciepłej wody
W przesłanej do mamNewsa.pl wiadomości jedna z mieszkanek Kęt przedstawia problem tak:

Co to za szarlatańską umowę podpisała pani prezes spółdzielni z Wodociągami w Kętach, że mamy najdroższą wodę w rejonie... Pracownik który wymieniał w bloku wodomierze ,użył sformułowania, że ,,bardziej będzie się Wam opłacało kupować wodę w butelkach niż korzystać z kranowej od Spółdzielni". Mamy XXI wiek, więc wyłączanie ciepłej wody mieszkańcom największego osiedla w Kętach w gorącym miesiącu jakim jest sierpień, jest dla mnie sytuacją abstrakcyjną. Rozumiem modernizację, ale czyszczenie kotłów gdzie nadal z rur często leci pomarańczowa woda to jakiś kiepski żart...

- denerwuje się jedna z mieszkanek osiedla Nad Sołą w Kętach.

Ciepła woda to nie jedyny problem mieszkańców. Kilka dni temu informowaliśmy o piśmie, jakie wystosowała spółdzielnia do mieszkańców, w którym pojawiła się informacja o włączeniu ogrzewania mieszkań, dopiero po 15 października 2022 roku. (Zobacz: Dopiero po 15 października spółdzielnia włączy ogrzewanie)

Jak sytuacja wygląda od „drugiej” strony?

- Taryfy zatwierdzają Polskie Wody a wcześniej burmistrz. Firma przedstawia nam taryfę i nie mamy nic do gadania. Kiedy rozmawialiśmy z Urzędem Regulacji Energetyki powiedziano nam, że nie jesteśmy stroną. Mieszkańcy nie rozumieją, że my tylko rozliczamy. Żadna umowa szarlatańska. Skoro burmistrz przyzwala na nowe wysokie taryfy, to my jesteśmy tylko pionkiem w grze - mówi prezes zarządu spółdzielni mieszkaniowej w Kętach Salwina Szymaniuk

- Ostatnio podwyżka wyniosła 70%. Pisałam do mieszkańców, że ciepło bardzo zdrożało, ale to nie nasza wina, powtarzam - to nie zależy od nas - dodaje

Zarzuty odpiera również prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej w Kętach Artur Grucel

- Przerwa remontowa jest co roku, staramy się żeby zawsze była jak najkrótsza. Planujemy jutro włączyć wodę (piątek - 19 sierpnia.). Zawsze co roku musimy wyłączyć magistralę, zrobić przegląd. Od lat ten okres jest krótki, maksymalnie kilka dni. Będziemy od jutra już podgrzewać sieć, także mieszkańcy będą mieli ciepłą wodę wieczorem - mówi.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Koniczynka, 18.08.2022 22:12

Za ogromną inflację i drożyznę odpowiada PiS i tylko PiS. Wpuścili do Polski 5 milionów Ukraińców, dali im pesele,500+, darmowe noclegi, media, dotacje, zapomogi, są przyjmowani w pierwszej kolejności do szkół, lekarzy. A Polacy będą zdychać z głodu i ze zimna w zimie. Ukraińcy drwią z Polaków że wszystko im dają za darmo. A oni się czują nietykalni, jeżdżą autami po sto tysięcy złotych. Dość PiSu!!!

dekar, 18.08.2022 17:50

Takie są Kęty sama wieś i nieroby ino ciągle gonić na skargi bo wszystko im nie pasuje . zamiast trochę pomyśleć , że co roku są przerwy remontowe , że są firmy , które maja droższą wodę i ścieki , choć by AQUA.SA Ponad to jak by u siebie na wsi chciała podgrzać wodę to zapłaciła by dużo więcej