Już ponad rok temu burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zapowiedział modernizację trasy wiodącej od dworca PKP w tym mieście do rynku głównego, aby utworzyć tam reprezentacyjny deptak. W ramach tej inwestycji planowana jest też przebudowa schodów pod bazyliką Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Trwa właśnie projektowanie tych zmian.
Najkrótsza droga z dworca kolejowego i autobusowego w Wadowicach na plac Jana Pawła II (czyli rynek główny miasta) wiedzie pieszą aleją wzdłuż osiedla XX-lecia, następnie przez Plac Solidarności (bardziej znany jako planty), a wreszcie schodami, które łączą ulice Wojtyłów i Kościelną. Codziennie przemierzają tę trasę rzesze turystów, ale również wadowiczan i mieszkańców pobliskich miejscowości. Stąd też pomysł, by utworzyć tam deptak, który mógłby stanowić prawdziwą wizytówkę miasta. Wiadomo już, że stojące wzdłuż niego ławki ozdobione będą rysunkami Andrzeja Mleczki. Ten znany satyryk i rysownik stworzył w tym celu 6 obrazków, za które dostał ponad... 54 tys. zł.
Burmistrz Bartosz Kaliński chce również, aby w ramach tej inwestycji poszerzyć wspomniane schody. Chodzi o to, aby służyły one nie tylko pokonaniu różnicy poziomów między dwiema ulicami, ale stały się także miejscem spotkań i wypoczynku dla miejscowych oraz przyjezdnych. Na jednej z sesji Rady Miejskiej w Wadowicach włodarza nieco poniosła fantazja, bowiem zaczął porównywać je do słynnych Schodów Hiszpańskich w Rzymie...
Pod koniec stycznia burmistrz podpisał umowę z wykonawcą dokumentacji projektowej deptaka. To znana z nietuzinkowych projektów pracownia FAAR Architekci z Wadowic, której właścicielem jest Krzysztof Faber. O krok od trasy, która ma zostać przebudowana na deptak, znajduje się obiekt zaprojektowany przez tę firmę – nowy budynek stacji dializ. Za dokumentację projektową miasto zapłaci przeszło 113 tys. zł.
Foto: Edyta Łepkowska
Brak komentarzy