reklama
reklama

Dzielenie tortu, czyli budżet gminy Kęty na 2022 rok. Co zaplanowano?

Gospodarka, Wiadomości, 20.12.2021 21:00, eł

Podczas sesji budżetowej nie brakowało pretensji i ciętych ripost.

Dzielenie tortu, czyli budżet gminy Kęty na 2022 rok. Co zaplanowano?

Długo trwała dyskusja nad projektem budżetu gminy Kęty, aczkolwiek najwięcej do najwięcej do powiedzenia miał radny z Bulowic Lesław Kuźma, który twierdził, że stan dróg w jego miejscowości jest tragiczny, a remonty i budowa są odsuwane między innymi z powodu ich nieuregulowanego stanu prawnego.

Jak uznał, nic nie jest robione w tym kierunku, by problem rozwiązać. - Sztandarowym przykładem jest ulica Łączna. Tam powstało już bardzo dużo budynków, jest niebezpiecznie, a ulicą Zieloną nie da się wjechać i wyjechać. Ulica Łączna mogłaby być wjazdem i wyjazdem, gdyby ją połączyć z Zieloną, ale uznajecie, że właściciel działki w tamtym rejonie ma nieodpłatnie przekazać 5,5 ara na ten cel. Myślę, że tutaj powinno się coś zmienić. Władza powinna być uczciwa i sprawiedliwa, ale jaka tu jest uczciwość i sprawiedliwość, Panie burmistrzu, skoro nawet Pan nie próbował przez sześć lat wnieść do projektu budżetu prac związanych z ulicami Roczyńską, Świerkową, Modrzewiową, Łączną, Tunelową, błogosławionej Faustyny? – dociekał w swojej długiej wypowiedzi.

Burmistrz Krzysztof Jan Klęczar odpowiedział mu krótko: - To był bardzo piękny opozycyjny manifest, demagogicznie bardzo dobre wystąpienie, natomiast myślałem, że Pan radny już się nauczył, że na mnie tego typu socjotechniczne sztuczki nie działają. Przyjmuję wszystko, co Pan radny powiedział, niemniej w co najmniej kilku punktach minął się Pan z prawdą. W związku z powyższym nie dam sobie powiedzieć, że nie dbamy o Bulowice. Na koniec skwitował: - Nie pamiętam, kiedy ostatnio zagłosował Pan za budżetem przyznającym milion złotych drogi na drogi. Jeśli Pan nie chce się do tortu dokładać, to po co się Pan z talerzem ustawia po kawałek?

Z wyliczeń wynika, że przyszłoroczne dochody gminy wyniosą nieco ponad 143,5 mln zł, natomiast wydatki będą o 13,8 mln wyższe. Deficyt pokryty zostanie przychodami pochodzącymi z emisji obligacji w kwocie 5 mln zł oraz wolnym środkami w wysokości 8,8 mln zł.

Burmistrz oszacował, że na inwestycje uda się wysupłać 12,8 mln zł. Największa kwota pójdzie na kontynuację budowy zachodniej obwodnicy miasta. Na ten cel oraz związaną z tym przedsięwzięciem wypłatę odszkodowań włodarz przewidział w sumie 5,2 mln zł. Na inne inwestycje związane z drogami gminnymi zaplanował około 1,3 mln zł. Nieco ponad 1 mln zł gmina dołoży do przebudowy trzech dróg powiatowych na terenie gminy. Największa część tej kwoty (prawie 750 tys. zł) przeznaczona będzie na modernizację ul. św. Jana Kantego w Kętach.

W projekcie budżetu znalazły się też pieniądze na budowę nowej ogrzewalni dla bezdomnych (stara została wyburzona, ponieważ znajdowała się na trasie przebiegu obwodnicy) oraz tymczasowych pomieszczeń dla nich przy ul. Spacerowej. Ponad 1,5 mln zł pójdzie na inwestycje w szkołach i przedszkolach. Będzie to między innymi rozbudowa i wyposażenie budynku podstawówki w Malcu, przebudowa boiska wielofunkcyjnego przy szkole w Bielanach, termomodernizacja sali gimnastycznej w Łękach.

Za przyjęciem budżetu zagłosowało czternaścioro radnych, przeciw było dwóch, a pięć osób wstrzymało się od głosu. Poniżej prezentujemy wyniki głosowania imiennego.






reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

kukus, 21.12.2021 01:13

Radny Kuźma to tylko zawsze gada a stare baby tylko łykają jego scieme i tak kolejną kadencję niech ktoś sobie przypomni ile coś musiało trwać żeby mógł coś zrobić oczywiście przed jego domem i ulicą wszędzie lampy, koryta, asfalt niech ktoś przejrzy na oczy ostatnio przegrał minimalnie i mam nadzieję że to jest ostatnia jego kadencja. Trzeba powiedzieć to wprost aby się na żreć i obiecanki cacanki.