reklama
reklama

Gorzej niż w 1997 roku

Wiadomości, 20.05.2010 09:10, (red)
Tam gdzie woda już ustąpiła, pojawiają się pierwsze podsumowania, m.in. takie: powódź w roku 1997 nie była tak dramatyczna jak 16 i 17 maja 2010 roku.
Gorzej niż w 1997 roku

To obserwacje samorządowców z gminy Wieprz. Na początku tygodnia wielka woda dała się mieszkańcom tej gminy szczególnie we znaki. Zalanych zostało ok. 200 gospodarstw. Od środy w gminie działa komisja, która szacuje straty.

 

Obserwacje władz Wieprz nie odnoszą się jednak do sąsiedniej gminy Andrychów, gdzie w sierpniu 2005 roku doszło do prawdziwego powodziowego kataklizmu, znacznie większego niż tego z 1997 r.

 

Tym razem nie było aż tak dużych strat. Na początku tygodnia sytuacja wyglądała jednak dramatycznie, niewiele brakowało, a wylałaby Wieprzówka w centrum Andrychowa. Ostatecznie wysiłek strażaków przy budowaniu obwałowań i udrażnianiu przepływów pod mostami nie poszedł na marne.

 

 

Wiadomo, że na terenie gminy Andrychów zalanych zostało ok. 40 gospodarstw, głównie piwnice domów. Po powodzi naprawiać będzie co. W wielu miejscach gminy woda poważnie uszkodziła drogi. Tak jest m.in. przy ul. Szewskiej – kierunku Wieprza. Ten odcinek jest nieprzejezdny.

 

 

Również w andrychowskim magistracie powołano już komisję do szacowania strat, więc na ostateczny bilans trzeba jeszcze poczekać. W środę i czwartek strażacy z gminy Andrychów pompują wodę z zalanych piwnic, a część z nich zostało w środę wysłanych na teren gminy Spytkowice i Lanckorona, gdzie sytuacja powodziowa była bardzo trudna. Na wałach w gmninie Spytkowice pracowali m.in. strażacy z OSP Inwałd, OSP Wieprz, OSP Sułkowice Łęg, OSP Roczyny, OSP Targanice Górne. Akcja zakończyła się sukcesem. Wał został ocalony. Nie doszło do zalania gminy Spytkowice ze strony Wisły.

 

foto: UG Wieprz, kasia

 

[email protected]

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

maly, 21.05.2010 10:26

słońce w Andrychowie! Po raz pierwszy od tygodnia

kaja_25, 20.05.2010 13:20

każdy ratuje się jak może, a strażaków nie ma tylu, żeby byli u każdego w jednym czasie, jadą tam gdzie jest najpilniej potrzebna pomoc, to chyba logiczne. A ta rodzina bardzo dobrze że sama zaczęła działać, niech inny biorą przykład i co mogą niech sami robią aby się uchronić.

zoch, 20.05.2010 11:03

najbardziej mi się podobało zachowanie jednej z rodzin na Tkackiej. Nie czekając na nikogo sami zaczeli obkładać workami z piaskiem swój domek, który jak ktoś pamięta kilka lat temu znalazł się pod wodą. Teraz na szczeście nie został zalany. W ostatnich dniach strażacy działali tylko tam gdzie woda wylewała i nie ma się co dziwić. Tam gdzie jeszcze nie zalewało (a mogło) nie było nikogo. Ludzie musieli sami działać prewencyjnie żeby zapobiec ewentualnym stratą

yeti1, 20.05.2010 10:22

a nasz nowiutki basen też zalało? 0;