Ostre kłótnie radnych o kolejne długi i obwodnicę Kęt

Podczas piątkowej (29.05.) sesji Rady Gminy w Kętach przeprowadzanej zdalnej radni pochylili się nad sporą ilością uchwał. Jedna z nich dotyczyła zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Kęty. Zaplanowano w niej kolejne kredyty, które mają sfinansować budowę kolejnego odcinka zachodniej obwodnicy w rejonie ul. Sobieskiego i połączenie ul. Spacerowej z ul. Młodzieży Polskiej, wraz z budową wiaduktu kolejowego oraz rozbudową skrzyżowania drogi powiatowej nr 1820K w Kętach.

Koszt tej inwestycji to 14,6 mln zł. Dotacja unijna wynosi 6,5 mln zł, a resztę musi wyłożyć gmina. Jest to prawie 9 mln zł plus koszty obsługi emisji obligacji komunalnych, z których gmina planuje pozyskać finansowanie tej inwestycji. Wkład własny w 2021 roku ma wynieść 5 mln zł, a w 2022 roku – 3 mln zł.

Przypomnimy, że gmina już jest zadłużona na ponad 60 mln zł, a obsługa tego zadłużenia do 2037 roku wyniesie 26 mln zł.- Zadłużenie w tym roku będzie dosyć duże – mówiła skarbniczka gminy.

Radny Jan Kubik pytał, czy nie przerażają skarbniczki te kwoty.- Jakie będą konsekwencje emisji obligacji? Gmina tak się zapętliła z tym zadłużeniem, że to przeraża. Współczuję mieszkańcom tej gminy takiego zarządzania. Ja złożę wniosek o audyt – mówił radny.

- Wychodzę z optymalnymi propozycjami nad możliwością spokojnego przejścia przez ten najtrudniejszy czas. Ustawodawcy pozwolili gminom zadłużać się więcej, żeby jakoś przejść przez ten czas. Gmina nie ma takiej pomocy jak przedsiębiorcy – tłumaczyła G. Zątek.

Grażynę Zątek poparł burmistrz K. Klęczar. - Premier wskazał taki kierunek samorządom. Umożliwił zadłużanie. – mówił burmistrz K. Klęczar. - Był taki moment, że komisarz stał u bram, ale było to zanim my tu weszliśmy. My to zagrożenie zażegnaliśmy. Obecnie to nam nie grozi. Dla mieszkańców konsekwencje emisji obligacji będą mniej dotkliwe niż konsekwencji upadku SKOK-u Jowisz. – odparł włodarz miasta.

- Ucieka pan od odpowiedzialności, każąc radnym składać oświadczenia na temat budowy obwodnicy. – ciągnął radny J.Kubik. – Przez to radni biorą na siebie odpowiedzialność za to zadłużenie.

- Jak ja pana słucham, to ja jestem za egzaminem dla osób, które są radnymi. To radni decydują o zadłużeniu, tak zadecydował ustawodawca. W mojej opinii dialog społeczny jest potrzebny – wypomniał burmistrz radnemu.

Przewodniczący Rady Marek Nycz pouczył radnego, że musi podnieść swoje kompetencje. - Gdyby sytuacja była odwrotna, to by pan miał pretensje, że nikt pana nie zapytał o zdanie – kontynuował przewodniczący.

Radny Antoni Mojżesz zarzucił włodarzom miasta, że biorą ten kredyt tylko po to, żeby dotrwać do wyborów w roku 2023.

- Nieładnie się pan zachowuje wobec radnego Kubika. Sami wymagacie kultury, a sami doprowadzacie do takich sytuacji. Jeśli pan się niczego nie wstydzi, to przeprowadźmy ten audyt. Za pana czasów podatki wrosły o 10%. – mówił radny Jakub Goc.

- To państwo radni je podnieśliście, nie ja. – odpowiedział radnemu burmistrz. - Mamy systematyczne kontrole RIO i merytoryczne przygotowanie urzędników.

Radny Andrzej Wiśniowski odczytał pismo mieszkańca Jacka Suchego, który stwierdził za skandaliczne przeprowadzanie tak ważnej sesji w sposób zdalny i wykorzystywanie do tego sytuacji pandemii.- Te decyzje przesądzą o sytuacji gospodarczej w gminie Kęty na wiele lat. Co z innymi inwestycjami, przedszkolami, siedzibą straży miejskiej czy węzłami przesiadkowymi? – pytał mieszkaniec w liście.

Ostatecznie WPF przegłosowano 12 głosami za. Również 12 radnych głosowało za, 7 przeciwko, w sprawie uchwało o emisji obligacji.

Kolejny odcinek obwodnicy będzie budowany od 2021 roku. Wcześniej, już jesienią tego roku, zakończona zostanie trwająca obecnie budowa od ronda przy ul. Mickiewicza do ul. Staszica