Miarka się przebrała. Burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar zapowiada stanowcze działania wobec osób, które hejtują jedną z mieszkanek rysując m.in. na ławkach w Kętach wulgarne hasła pod jej adresem. Sprawa ma podwójny wymiar: hejt i niszczenia mienia publicznego.
Włodarz stawia hejterom ultimatum: do poniedziałku do południa powinni usunąć swoje bazgroły. W przeciwnym razie...
Zresztą przeczytajcie wpis burmistrza, który umieścił na swoim facebookowym profilu
"Sporo "kręcę się" po mieście. Sporo widzę. Zadałem sobie odrobinę trudu, by zrozumieć, o co chodzi z "JF". Niestety to nie tylko wandalizm, ale zorganizowany hejt skierowany wobec młodej mieszkanki naszego Miasta. Widzialem te napisy na elewacji jednej ze szkół, na ławkach i znakach drogowych. Wiem, że większość autorów tych dzieł obserwuje mój profil, tą drogą daję Wam więc czas do poniedziałku do godz. 12.00, by WSZYSTKIE "jf" zniknęły z przestrzeni Kęt. O 12 w poniedziałek ruszam na objazd, gdy je znajdę zawiadamiam Policję. Wandalizm na szczęście jest karalny, a potwierdzenie Waszych danych, mając na uwadze m.in. zapisy monitoringu miejskiego - nie zajmie nam zbyt długo. Zaznaczam, że litości nie będzie. Zaznaczam również, że wszelkie obelgi i zaczepki kierowane pod adresem "F" od dnia dzisiejszego spotkają się z moją osobistą reakcją. Słowa, młodzi Przyjaciele, często są ostrzejsze od noży. Nie ma i nie będzie mojej zgody na hejt!" - napisał burmistrz Kęt.
źródło: facebook.com/krzysiek.kleczar.9
ulubieniec, 09.09.2019 09:10
Poniedziałkowa dawka humoru ! Już wiem dlaczego po zmierzchu jest taki zgiełk w parku przy ulicy Spacerowej. Po prostu od kiedy w Kętach funkcjonuje monitoring , mieszkańcy Kęt poczuli się bezpieczni i dla zdrowotności ,zaczęli przechadzać się po parkowych alejkach. Dzisiaj odwiedziłem facebookowy profil Krzysiek Klęczar , pełen obaw ponieważ burmistrz jako wytrawny internauta potrafi zidentyfikować obserwatorów swojego profilu, i to pomimo braku dostępu do systemu Pegasus. Po tej facebookowej lekturze, wnioski nasuwają się takie, że chyba zaczął się już proces beatyfikacyjny i wkrótce może dojść do detronizacji św.Jana z Kęt. Należy przypomnieć , że Jan Kanty miał tylko tytuł magistra ;-)