reklama
reklama

Żałoba w dwóch powiatach. Dlaczego doszło do tragedii w Gierałtowiczkach?

Na sygnale, Wiadomości, Ostatnie pożegnanie, 26.07.2022 14:30, eł

Pogrzeb Pawła Szczepańczyka, który zginął w wypadku motolotni odbędzie się w Kętach.

Żałoba w dwóch powiatach. Dlaczego doszło do tragedii w Gierałtowiczkach?

W sobotę (23 lipca) wieczorem powiatem wadowickim i oświęcimskim wstrząsnęła wieść o wypadku, do którego doszło na lotnisku "Zator" w Gierałtowiczkach. Podczas awaryjnego lądowania rozbiła się tam motolotnia, którą leciały dwie osoby. Życia jednej nie udało się uratować. Druga w stanie ciężkim trafiła do szpitala w Krakowie.

Dlaczego doszło do tej tragedii? - Nie da się szybko ustalić przyczyny tego zdarzenia. To potrwa do kilku tygodni, bowiem wymaga przygotowania ekspertyz, analiz, a przede wszystkim powołania biegłych. Dlatego w tej chwili nie jesteśmy w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie – mówi Zbigniew Piątek, zastępca prokuratora rejonowego w Wadowicach.

Jak już pisaliśmy, w wypadku zginął Paweł Szczepańczyk, młodszy brygadier Państwowej Straży Pożarnej w stanie spoczynku. Do 2015 roku pełnił służbę w Komendzie Powiatowej PSP w Wadowicach, jako zastępca komendanta. Wcześniej był związany z Jednostką Ratowniczo-Gaśniczą w Andrychowie. Gdy przeszedł na strażacką emeryturę, podjął pracę w Urzędzie Gminy Oświęcim, gdzie zajmował się sprawami bezpieczeństwa, w tym ochotniczymi strażami pożarnymi.

- Był fachowcem w swojej dziedzinie. Cieszył się szacunkiem i sympatią współpracowników. Zawsze pogodny i uśmiechnięty, miał dobre słowo dla każdego. Żył pełnią życia, zawsze aktywny, zawsze miał coś do zrobienia. Taki na zawsze pozostanie w naszej pamięci – wspomina go wójt gminy Oświęcim Mirosław Smolarek. Latanie było wielką pasją Pawła Szczepańczyka. Wszyscy, którzy go znali, podkreślają, że zginął robiąc to, co kochał. W chwili śmierci miał 56 lat.

Jego pogrzeb odbędzie się w piątek (29 lipca) w Kętach. Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kościele pw. Najdroższej Krwi Pana Naszego Jezusa Chrystusa w Kętach Podlesiu o 15.00. Poprzedzi ją modlitwa różańcowa o 14.30. Następnie zwłoki Pawła Szczepańczyka zostaną odprowadzone na kęcki cmentarz komunalny.



Foto: UG Oświęcim, archiwum rodzinne

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy