reklama
reklama

Trwa śledztwo w sprawie przyczyn śmierci 34-latka. Co tam się stało?

Na sygnale, Wiadomości, 07.01.2023 13:40, eł

Są już wyniki sekcji zwłok, ale prokuratura wciąż jest w kropce.

Trwa śledztwo w sprawie przyczyn śmierci 34-latka. Co tam się stało?

W połowie października w Brzezince koło Brzeźnicy opinię publiczną zszokowała wieść o niespodziewanej śmierci 34-letniego strażaka. Jego ciało naznaczone było licznymi śladami pobicia. Dla wielu oznaczało to jedno – że mężczyzna zginął na skutek doznanych obrażeń. Jednak dla Prokuratury Rejonowej w Wadowicach sprawa nie jest bynajmniej taka oczywista.

Długo trzeba było czekać na wynik dodatkowych badań prowadzonych na materiale pobranym w czasie sekcji zwłok 34-latka. Niestety, okazało się, że nie jest on jednoznaczny. – Prawdopodobnie doszło także do wcześniejszych urazów w ciele zmarłego, w związku z czym mogły się one nawarstwić. Dlatego dalej będziemy drążyć temat, pogłębiać badania medyczne. Nadal trwa również przesłuchiwanie świadków w celu ustalenia charakteru tej śmierci. W oparciu o otrzymany wynik nie możemy wykluczyć, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Nie wskazuje on, iż od danego typu narzędzia powstało obrażenie, które jednoznacznie wskazuje na to, że z jego powodu nastąpiła śmierć – mówi prokurator rejonowa w Wadowicach Marta Łuczyńska. Jak się okazuje, 34-latek miał wiele różnych urazów, ale nie wszystkich doznał w tym samym czasie. Część z nich pochodziła z wcześniejszego okresu.

Dlatego nadal nie postawiono w tej sprawie żadnych zarzutów, choć prokuratura ma na oku podejrzanych. - Są osoby, na których koncentruje się nasza uwaga. Ale wciąż pozostaje kwestia ustalenia rzeczywistego przebiegu tego zdarzenia – co tam się de facto stało i w jakich okolicznościach – podkreśla Marta Łuczyńska.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy