reklama
reklama

„Żyjemy jak na bombie” – mówią przerażeni mieszkańcy bloku w Andrychowie

MAGAZYN, Wiadomości, 12.01.2022 18:35, eł

Jeden z lokatorów przez swoją niedbałość już kilka razy doprowadził do pożaru.

„Żyjemy jak na bombie” – mówią przerażeni mieszkańcy bloku w Andrychowie

Mieszkańcy bloku komunalnego przy ulicy 1 Maja 11 w Andrychowie mówią bez ogródek, że czują się jakby mieszkali na bombie. Sprawia to postępowanie jednego z lokatorów. Ów mężczyzna nie dość, że w najmniejszym stopniu nie dba o czystość i porządek, to jeszcze kilka razy zdarzyło mu się spowodować pożar w mieszkaniu.

Ostatni z nich miał miejsce wczoraj, o czym pisaliśmy tutaj. Wprawdzie ogień udało się szybko ugasić i nie zdążył on spowodować wielkich zniszczeń, jednak mieszkańcy bloku są wręcz przerażeni. Obawiają się bowiem, że któraś z podobnych sytuacji może zakończyć się tragicznie. - Nie wiadomo, co temu człowiekowi jeszcze odbije. Mamy w bloku gaz, wystarczy iskra i budynku nie ma. Nie wspominając już o tym, że w mieszkaniu, które ten mężczyzna zajmuje, panuje brud i smród, który czuć nawet na klatce schodowej. Prosimy o pomoc, aby ten koszmar naszej codzienności w końcu minął – zaapelowała do nas jedna ze zrozpaczonych mieszkanek bloku.

Jak się okazuje, żadne skargi na uciążliwego lokatora nie dotarły do Straży Miejskiej w Andrychowie, ale problem jest doskonale znany w Zespole Obsługi Mienia Komunalnego. - Wiemy o sytuacjach, do których tam dochodzi, wiemy o zachowaniu tego mężczyzny oraz złym traktowaniu przez niego lokalu i wszystkie te argumenty bierzemy pod uwagę. Myślę, że to nam pozwoli na opróżnienie mieszkania, bo do tego dążymy. Procedura eksmisyjna została wszczęta, zajmuje się tym kancelaria prawna, która nam prowadzi takie sprawy – mówi Grzegorz Góra, dyrektor Zespołu Obsługi Mienia Komunalnego w Andrychowie.

Tak wygląda wnętrze mieszkania zajmowanego przez uciążliwego lokatora:


reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy