Widok leśnych zwierząt w mieście coraz rzadziej nas dziwi. Chyba nie ma nikogo, kto nie natknął się na miejskich ulicach przynajmniej na sarnę lub lisa. Na naszym portalu pisaliśmy między innymi o dzikach, które zadomowiły się w parku w Wadowicach czy stadzie łań w ścisłym centrum Suchej Beskidzkiej. Ostatnio w jednym z miast naszego regionu zaobserwowano nawet... niedźwiedzia.
Nie jest to zwierzę, które łatwo spotkać w naszych stronach. Pojedyncze osobniki pojawiają się w okolicach Babiej Góry, czasem zdarza im się zawędrować nawet do Beskidu Małego. Z reguły jednak unikają one terenów zabudowanych. Ślady ich obecności można znaleźć głównie w lasach, z dala od ludzkich siedzib.
Kilka dni temu niedźwiedź pojawił się jednak w Jordanowie. Sfotografowano go na ulicy Nad Skawą, w pobliżu zabudowań firmy Valvex. Zdjęcie zostało wykonane z dużej odległości, więc nie jest najlepszej jakości. Widać jednak, że uwieczniony na nim osobnik nie jest duży. To raczej młody niedźwiadek, który nie osiągnął jeszcze pełnych rozmiarów. Widziano go również na ulicy Kolejowej w tym samym mieście.
Jak się zachować w razie spotkania z niedźwiedziem? Najlepszą taktyką jest zachowanie spokoju. Pod żadnym pozorem nie można wykonywać gwałtownych ruchów, uciekać czy krzyczeć. Najlepiej jest powoli odejść. W żadnym wypadku nie należy zbliżać się do niedźwiedzia ani próbować go przestraszyć.
Foto: Facebook/Miasto Jordanów
Brak komentarzy