Satyryczny serial „1670”, opowiadający o losach siedemnastowiecznej zaściankowej szlachty w Polsce, okazał się bodaj największym hitem Netflixa ostatnich czasów. Grający w nim jedną z głównych ról aktor pochodzący z Wadowic postanowił wykorzystać popularność produkcji w celach charytatywnych. Wyszedł już z drugą inicjatywą, która pozwoli zasilić tegoroczną zbiórkę w ramach WOŚP.
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy działa tym razem pod hasłem „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!” i zbiera pieniądze na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji pacjentów w każdym wieku, cierpiących na choroby płuc. Młody aktor Michał Sikorski, który w serialu „1670” wcielił się w postać księdza Jakuba, syna szlachcica Jana Pawła Adamczewskiego, postanowił wesprzeć akcje prowadzone przez wadowicki sztab WOŚP. Niedawno wystawił w tym celu na licytację kremówkę i spacer w swoim towarzystwie po Wadowicach, o czym pisaliśmy tutaj. Aukcja spotkała się ze sporym zainteresowaniem. Najwyższa oferta za przyjemność spędzenia czasu z serialowym ojcem Jakubem przekroczyła do tej pory 15 tys. zł. Niewiele jest osób, które mogą sobie pozwolić na przebicie tej kwoty, nawet jeśli bardzo zależy im na wygranej.
- Wielu z was pisze, że nie może brać udziału w licytowaniu kremówki, pewnie dlatego, że macie uczulenie na laktozę. Ale właśnie dlatego, jeżeli chcecie wesprzeć WOŚP razem ze mną, zapraszam was do wrzucania wszystkich drobniaków, monet, zaskórniaków do e-skarbonki ojca Jakuba, którą właśnie uruchomiłem. Kto jeszcze trzyma za uszami czy po kieszeniach złote monety, no uważajcie, żeby chłopstwo nie rozkradło – żartobliwie zachęca do pomocy Michał Sikorski.
Aby dorzucić coś do jego e-skarbonki, wystarczy kliknąć tutaj.
znanywmiescie, 12.01.2024 23:11
Raczej antyreklama WOŚP.
slawek.n, 12.01.2024 15:30
Jakiś czas przed wyborami jechałem Krakowską w Andrychowie i mijałem wielki billboard koło BP z napisem "Pokonajmy to zło! Zwyciężymy" w biało czerwonej stylistyce z wielkim logo WOŚP z boku. Po dobrej minucie patrzenia z niedowierzaniem dostrzegłem niewielki, szary napis "z sepsą". Niczym drobny druczek na umowie. Cała akcja została właśnie już bez ceregieli upolityczniona (nieskrywane sympatie lidera były wiadome od dawna).
Jan_Korba, 12.01.2024 14:59
Panie aktor, pan zarabiasz duży piniondz grając u Netflixa, weź pan sam zasilaj kabzę Owsiaka a nie naciągaj pan ludzi na wspólne kremówki czy spacerki. Słabe to i tyle.