Dawid Ratajczak z Piotrowic w gminie Przeciszów to postać wyjątkowa. Choć wypadek na odkrytym basenie w Andrychowie zniszczył jego marzenia o karierze piłkarskiej, mężczyzna się nie poddał. Postanowił uprawiać inny sport i odnosi w nim niebagatelne sukcesy, mimo że jest prawie całkowicie sparaliżowany. Teraz na kolarskim kanale w serwisie YouTube ukazał się film o jego przejściach i osiągnięciach.
Niemal odkąd Dawid Ratajczak nauczył się chodzić, piłka nożna była jego największą pasją. Grał w nią od najmłodszych lat, najpierw w lokalnej drużynie w rodzinnej miejscowości, a potem w Unii Oświęcim. Marzenia o karierze w tej dyscyplinie sportu musiał jednak porzucić czternaście lat temu. Jego życie diametralnie zmieniło się 11 lipca 2010 roku, gdy wraz ze znajomymi wybrał się na basen odkryty w Andrychowie. Bywał tam już wcześniej, ale ta wizyta okazała się fatalna w skutkach.
Dawid skoczył ze słupka pływackiego i uderzył głową w dno basenu. Taki wypadek nie ma prawa wydarzyć się na kąpielisku wybudowanym z zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa. W Andrychowie jednak do niego doszło. Dawid przypłacił to złamaniem kręgosłupa szyjnego. Dwa kręgi – piąty i szósty dosłownie wgniotły się w rdzeń kręgowy i bardzo poważnie go uszkodziły. W efekcie chłopak został sparaliżowany. Paraliż objął jego tułów od obręczy barkowej w dół i nogi, częściowo również ręce.
Kilka miesięcy trwała walka o to, by mógł samodzielnie oddychać, połykać jedzenie i choć trochę poruszać rękami. Mimo, że od tamtej pory Dawid jeździ na wózku inwalidzkim, ma porażone tricepsy i nie może niczego chwytać dłońmi, twierdzi, że nie przeszedł nawet chwilowego załamania. Doszedł do wniosku, że tak musiało być... Mało tego – postanowił nadal być aktywny fizycznie i zostać sportowcem. Niejeden w jego sytuacji uznały to pragnienie za niemożliwe do zrealizowania. Ale nie Dawid.
Zaczął jeździć na rowerze. Oczywiście nie takim typowym. To tak zwany handbike, czyli rower trójkołowy z napędem ręcznym. Mimo iż Dawid Ratajczak nie ma pełni sprawnych rąk, jest w stanie obsługiwać taki pojazd. I to tak dobrze, że wielokrotnie został medalistą Mistrzostw Polski w Parakolarstwie! Jest też trenerem kolarstwa – trenuje nawet całkowicie sprawnych cyklistów.
Warto obejrzeć wzruszający film o nim, który ukazał się na kanale Prawie.PRO Leszka Śledzińskiego w serwisie YouTube:

Brak komentarzy