Wadowiczanka Janina Klaja wygląda na nie więcej niż 80 lat, ale w rzeczywistości ma już na karku okrągły wiek! Setne urodziny obchodziła wczoraj, 18 listopada.
Forma fizyczna i pamięć pani Janiny z Wadowic mogłyby zawstydzić niejedną osobę młodszą od niej o 30 czy 40 lat. Jubilatka trzyma się prosto i chętnie snuje opowieści z odległej przeszłości. Nie ukrywa, że swoją sprawność zawdzięcza zamiłowaniu do górskich wędrówek. W każdej wolnej chwili lubiła wybrać się na szlak, toteż w weekendy prawie się nie zdarzało, by siedziała w domu. Na Babiej Górze była niezliczoną ilość razy.
- Chodź po górach, a będziesz żył sto lat – poradziła stulatka burmistrzowi Wadowic Bartoszowi Kalińskiemu, gdy ten odwiedził ją z koszem prezentów i kwiatami. Pani Janina Klaja jest jedną z czterech najstarszych osób w gminie Wadowice. Najdłużej żyje Adela Warmuz z osiedla Kopernika w stolicy powiatu, która ma już skończone 102 lata.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy