Nieco ponad pół roku temu rozpoczęły się prace na planie nowego serialu Telewizji Polsat, zatytułowanego „Zdrada”. Jak zapowiadają twórcy, ma to być thriller kryminalno-obyczajowy, a w tego rodzaju produkcjach niezmiernie ważna jest towarzysząca obrazowi muzyka. Autorem części tej, którą usłyszymy w nowym serialu jest Grzegorz Miśkiewicz z Jordanowa, mistrz budowania nastroju dźwiękiem.
Jego utwory doceniane są przez znawców, nagradzane w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach kompozytorskich i wykonywane w wielu krajach. Światowe czy europejskie premiery jego dzieł to zawsze wielkie wydarzenia artystyczne. Twórczość Miśkiewicza rozbrzmiewała nawet w słynnej nowojorskiej sali koncertowej Carnegie Hall!
Jordanowianin komponuje również muzykę filmową. Można ją było usłyszeć na przykład w serialach produkcji TVP „Na dobre i na złe” oraz „Na sygnale”. Ten najnowszy, do którego wybranych epizodów napisał muzykę, będzie miał premierę serwisie Polsat Box Go. Grają w nim między innymi Anna Karczmarczyk, Dawid Ogrodnik, Paweł Małaszyński, Marieta Żukowska i Piotr Polk.
Grzegorz Miśkiewicz twierdzi, że tworzy swoje utwory trochę tak, jakby układał puzzle. Zaczyna od jednego elementu, na przykład specyficznego rytmu, który przyjdzie mu do głowy, a potem dopasowuje do niego całą resztę. – Kiedy piszę, musi mną coś wstrząsnąć. Tylko wtedy udaje mi się stworzyć coś, z czego mogę być zadowolony. Czasem sam się potem dziwię, że napisałem coś tak dobrego… Jeśli natomiast po plecach nie przechodzą mi ciarki, odrzucam cały pomysł. I to się zawsze sprawdza – twierdzi kompozytor.
Jordanowianin najpierw studiował grę na organach, a następnie historię, która – tuż po muzyce - jest jego drugą wielką pasją. W 2013 roku uzyskał tytuł doktora nauk humanistycznych.
Miśkiewicz nie tylko gra i komponuje, ale też pisze książki, głównie o tematyce związanej z Jordanowem i Holocaustem. To jednak nadal nie wszystko. Para się również różnymi rodzajami sztuk plastycznych. Rzeźbi w drewnie, tworzy grafiki komputerowe, maluje, a nawet wykonał wiele ozdobnych elementów wykończeniowych w swoim domu.
W 2022 roku został laureatem Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wręczanej od 1997 roku osobom zajmującym się różnymi dziedzinami twórczości artystycznej, upowszechnianiem kultury i ochroną dziedzictwa kulturowego. Oczywiście tylko takim, które mogą poszczycić się wybitnymi osiągnięciami.
Warto dodać, że Grzegorz Miśkiewicz ma też pewne związki z Andrychowem. Stąd pochodzi jego żona Ksenia, która jest dyrygentką z tytułem doktora.
Foto: Edyta Łepkowska
Brak komentarzy