Niedawno informowaliśmy, że o ile nie dojdzie do poślizgu, zastępcza komunikacja autobusowa dla odcinka linii kolejowej nr 117 między Wadowicami a Leńczami będzie działała do 18 października. Jak się jednak okazuje, zdarzyło się lekkie opóźnienie. Pociągi nie wrócą na wspomniany odcinek wcześniej niż w piątek (20 października).
W czwartek osoby podróżujące koleją na trasie Wadowice – Kraków będą jeszcze musiały przesiadać się z autokaru do pociągu i odwrotnie. Dobra wiadomość jest taka, że gdy już zakończą się prace, z powodu których wprowadzono zastępczą komunikację autobusową, podróż na całej linii między Bielskiem-Białą a stolicą Małopolski można będzie spędzić, nie ruszając się z jednego miejsca.
Na razie wygląda to tak, że jadąc pociągiem na przykład z Andrychowa do Krakowa, trzeba w Wadowicach zrobić sobie około trzystumetrowy spacer na zastępczy dworzec autobusowy na ulicy Fabrycznej, tam wsiąść do autokaru, a w Leńczach znowu przesiąść się do pociągu. Jest to dość kłopotliwe, zawłaszcza dla osób, które mają trudności z poruszaniem się. Bywa też nieprzyjemne, gdy na przykład pada deszcz czy wieje silny wiatr. A na domiar złego wpływa na długość podróży.
Foto: Facebook/Linia Kolejowa 117 Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Bielsko-Biała Główna
Brak komentarzy