reklama
reklama

Potrzeba więcej podpisów pod petycją. To bardzo ważne dla bezpieczeństwa mieszkańców

Gospodarka, Wiadomości, 19.01.2024 12:10, eł

W ich miejscowości wzdłuż drogi krajowej nie ma chodników.

Potrzeba więcej podpisów pod petycją. To bardzo ważne dla bezpieczeństwa mieszkańców

Sytuacja pieszych poruszających się drogą krajową nr 28 w Kojszówce jest nie do pozazdroszczenia. Chodnika nie ma po żadnej stronie jezdni (jeśli nie liczyć krótkich odcinków przy przystankach), a pobocza są bardzo wąskie. Tiry niemal ocierają się o idących ludzi, dla których jedyną możliwością ucieczki przed rozpędzonymi samochodami jest skok do głębokiego rowu…

Lata mijają, ruch kołowy na drodze krajowej nr 28 coraz bardziej wzrasta, a wzdłuż niej powstają kilometry chodników. Wszędzie, tylko nie w Kojszówce, która pozostała chyba jedyną miejscowością położoną przy tym ruchliwym trakcie, gdzie piesi nadal muszą chodzić wyłącznie poboczami. Ludzie idący na zakupy lub na przystanek przemykają wzdłuż jezdni z sercem w gardle. Nie każdemu udaje się pokonać trasę bez szwanku, bo droga jest prosta, równa i niejeden kierowca pozwala sobie na zbyt mocne dociśnięcie pedału gazu.

Od lat słyszymy, że są czynione starania, by doprowadzić do budowy chodnika, ale to najwyraźniej tylko słowa bez pokrycia. Nasi bliscy codziennie narażają życie, a my nie jesteśmy w stanie zapewnić im bezpieczeństwa. Jeśli tak dalej będzie, to po prostu zrobimy blokadę drogi krajowej. To chyba jedyna skuteczna metoda, żeby ktoś w końcu dostrzegł nasze potrzeby. Przetestowaliśmy ją, gdy odcięto nam dojazd do centrum wsi. Jesteśmy w stanie w każdej chwili ponownie się zorganizować i godzinami chodzić po przejściu dla pieszych – mówi wzburzony kojszowianin.

Jak już pisaliśmy w artykule „Mieszkańcy grożą, że zablokują drogę. Nie są to czcze słowa, bo już to robili!”, powstała internetowa petycja w sprawie budowy chodnika, oświetlenia przejść dla pieszych oraz postawienia elektronicznych radarowych wyświetlaczy prędkości w Kojszówce. Dotychczas podpisało ją ćwierć tysiąca osób, ale to ciągle mało, aby przesłać ją do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Prosimy o poparcie naszej inicjatywy – apelują kojszowianie. Petycja dostępna jest TUTAJ.


Foto: Edyta Łepkowska
reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy