Kiedy to andrychowskie osiedle doczeka się remontu?

W Andrychowie nie brakuje chodników, których stan zagraża bezpieczeństwu użytkowników. Po niektórych trzeba chodzić równie uważnie, jak po górskich szlakach turystycznych i najlepiej w podobnym obuwiu. W przeciwnym razie nietrudno tam o bolesny upadek, zwichnięcie nogi, a nawet jej złamanie. Co więcej, wyboistym trotuarom towarzyszą równie zniszczone jezdnie. Tak jest właśnie na osiedlu Jana Pawła II.

Jego mieszkańcy regularnie apelują do nas o interwencję w sprawie stanu tamtejszych ulic. Nie da się bowiem ukryć, że jest on tragiczny. Osiedle Jana Pawła II to koszmar zarówno dla kierowców, jak i dla pieszych. Konia z rzędem temu, komu uda się przejść tamtejsze chodniki pchając dziecięcy wózek. Trzeba mieć sporo siły i samozaparcia, by pokonać nim wszystkie wyrwy i nierówności. Ale nawet spacer bez wózka jest nie lada wyzwaniem. Należy bacznie patrzeć pod nogi, żeby się nie potknąć i nie wywinąć orła. Z kolei jazda tamtejszymi jezdniami może doprowadzić do poważnego uszkodzenia auta.

- Stan ulic Leśnej i Na Wzgórzach od dawna budzi wiele zastrzeżeń, ale w ostatnim czasie za sprawą budowy ścieżek na Pańskiej Górze uległ znacznemu pogorszeniu. Codziennie jeżdżące tamtędy samochody ciężarowe powybijały dziury tak wielkie, że ciężko ominąć je osobówką. Codzienny dojazd do domu jest mocno utrudniony – podkreśla pan Dawid, który tam mieszka.

Od lat na wszelkie pytania o remont jezdni i chodników w tej części miasta otrzymujemy w Urzędzie Miejskim w Andrychowie podobne odpowiedzi. – Gmina posiada dokumentację techniczną wraz ze stosownymi zgodami na przebudowę układu drogowego na osiedlu Jana Pawła II, na którą stara się pozyskać dofinansowanie w ramach ogłaszanych naborów. W przypadku uzyskania dofinansowania, podjęte zostaną starania zabezpieczenia wkładu własnego i realizacji dofinansowanego zakresu robót – poinformowała nas ostatnio Agnieszka Gierszewska, dyrektorka biura burmistrza Andrychowa.

Foto: Edyta Łepkowska