reklama
reklama

Jak powinna działać komunikacja miejska w gminie Andrychów od stycznia? Nasz czytelnik ma plan...

Region, Andrychów Gospodarka, Wiadomości, 30.11.2023 13:45, eł

Wypisał swoje sugestie dotyczące częstotliwości kursowania, tras poszczególnych linii, a nawet wprowadzenia dodatkowych przystanków.

Jak powinna działać komunikacja miejska w gminie Andrychów od stycznia? Nasz czytelnik ma plan...

Jak już pisaliśmy, nie wiadomo jeszcze, kto będzie obsługiwał komunikację miejską na terenie gminy Andrychów od początku stycznia. Pojawiły się informacje, że ma to być Zakład Gospodarki Komunalnej w Andrychowie, czego jednak burmistrz Tomasz Żak nie potwierdził podczas sesji Rady Miejskiej, gdy padły pytania na ten temat.

W tegorocznym planie postępowań o udzielenie zamówień publicznych Urzędu Miejskiego w Andrychowie figuruje pozycja „Świadczenie usług publicznego transportu zbiorowego w miejskich przewozach pasażerskich w transporcie drogowym na terenie gminy Andrychów w latach 2024- 2027”. Orientacyjna wartość tego zamówienia wynosi prawie 13,9 mln zł. Jednak przetarg na świadczenie tych usług nie został dotąd ogłoszony, pomimo że czasu do końca roku zostało już niewiele. Na sesji Rady Miejskiej w Andrychowie burmistrz Tomasz Żak nie zechciał wyjaśnić, jak zamierza wybrnąć z tej sytuacji. Powiedział tylko: - Zapewniam, że ten problem zostanie rozwiązany. Od początku stycznia autobusy muszą wyjechać na trasę – zarówno w przypadku połączeń gminnych, jak i między gminami Andrychów i Wadowice.

Tymczasem jeden z naszych czytelników opracował i przysłał nam plan kursowania gminnych linii autobusowych. - Rozkład jazdy pisały osoby, które kompletnie nie znają się na komunikacji. Gdy wprowadzano nowy, zmiany robiono na szybko, negowano uwagi pasażerów. Po pierwsze brak jest skomunikowania autobusów z linią Andrychów - Wadowice. Linia Roczyny pod górami powinna jeździć przez przystanek Czaniec Granica, gdzie zaczyna się linia Roczyny - Bielsko-Biała, a każdy kurs powinien być skomunikowany z autobusem do Bielska w taki sposób, żeby nasz dojeżdżał na przystanek o kwadrans wcześniej. Na szczególną uwagę zasługują niedziele. Autobusy powinny jeździć tak, by pasażerowie mogli dojechać na msze w parafii św. Macieja i z nich wrócić. Wiem, że to trudne technicznie. Na przykład po nabożeństwie, które kończy się o 10.20, autobus musiałby być z powrotem o 10.40, więc nie da się zrobić, by zdążył na 11.00, ale można wprowadzić co drugi taki kurs – twierdzi pan Jerzy.

Jak zapewnia, zdaje sobie sprawę, że aby wcielić zmiany, które proponuje, potrzeba więcej autobusów niż liczy obecny tabor gminy Andrychów. Nie obędzie się też bez dodatkowych kierowców. Ale i na to ma gotowe rozwiązanie – przekazać niektóre linie jakiemuś prywatnemu przewoźnikowi. Oczywiście z dopłatami z budżetu gminy, aby mógł on utrzymać dotychczasowe ceny biletów i ulgi. - Koszty będą większe, ale władze miasta muszą wiedzieć, że komunikacja publiczna to jakby kręgosłup Andrychowa – podkreśla mężczyzna.

Oto plan kursowania poszczególnych linii, który przygotował pan Jerzy:

Linia nr 1 – po objechaniu osiedla i wjeździe na Krakowską, skręcamy na Gancarską i tu, przy parkingu na początku Gancarskiej powinien być przystanek dla linii 1,2 i 3. Dalej autobus powinien jechać tak jak dotychczas - aż do AZPB. Następnie przejazd przez 1 Maja, ronda Solidarności i ks. Sanaka, gdzie zawracamy, jedziemy na przystanek przy gimnazjum (dla młodzieży przede wszystkim z Górnicy, która teraz musi wysiadać przy poczcie i iść do szkoły 10 minut). Następnie z 1 Maja już do końca normalnie. Częstotliwość kursów: w tygodniu od 5.00 do 18.00 co pół godziny, potem co godzinę. W soboty i niedziele co godzinę.

Linia nr 2 - start i trasa dookoła osiedla (koniecznie - w związku z jazdą na przystanek Czaniec Granica), potem do Eldomu i na Krakowską. Konieczny przystanek zaraz na początku Gancarskiej przy parkingu, następne koło gimnazjum, na 1 Maja itd. Następnie autobus musi jechać tam, gdzie zaczyna się linia Czaniec Granica – Bielsko-Biała, z powrotem do WSW bez zmian, potem przejazd przez 1 Maja bez zatrzymywania się, Rondo Solidarności, Rondo ks. Sanaka i przystanek przy gimnazjum (to ważne dla młodzieży z Roczyn), dalej na 1 Maja, koło poczty i dookoła osiedla.

Linia nr 3 – dookoła osiedla, koło Eldomu, na przystanek na początku Gancarskiej, później tak jak jest dotychczas, z powrotem przejazd przez Rondo Solidarności, nawracamy na Rondzie ks. Sanaka na przystanek przy gimnazjum (dla młodzieży), a kiedy szkoły są nieczynne, to z Ronda Solidarności od razu na 1 Maja.

Linia nr 4 - wariant pierwszy: przejazd dookoła osiedla, po odjeździe z 1 Maja Rondo Solidarności, Rondo ks. Sanaka, gdzie zawracamy na przystanek przy gimnazjum (dla uczniów) i dalej już normalnie. Z powrotem: Rondo Solidarności, Rondo Sanaka, zawracamy na przystanek przy gimnazjum, a potem już do końca bez zmian. W tygodniu odjazdy w szczycie co 20 minut, potem co pół godziny. W sobotę i w niedzielę cały dzień co godzinę.

wariant drugi: rozdzielić linię na dwie osobne, jedna kursowałaby do Brzezinki Górnej i w stronę Wielkiej Puszczy, druga do Nowej Wsi, w obrębie Andrychowa obie jeździłyby jak w pierwszym wariancie. Odjazdy autobusów każdej linii co godzinę w tygodniu, a w soboty i niedziele co dwie godziny, ale na przemian, nie o tej samej porze.

Linia nr 5 - idziemy w ślady linii nr 3, start i do Eldomu bez zmian, następnie 1 Maja, ronda Solidarności i ks. Sanaka, zawracamy na przystanek przy gimnazjum, potem do Dzielca i ulicą Wspólną dojeżdżamy do mostu na Wieprzówce, na trasie Andrychów - Rzyki, przystanek Most, stadion Halnego, gimnazjum, 1 Maja i do końca bez zmian. Kursy w tygodniu co godzinę, w soboty co dwie lub trzy godziny. I tu dodatkowa uwaga: ta linia najbardziej nadawałaby się na dowóz ludzi do msze i z powrotem, gdyż przebiega przez tereny, z których najwięcej ludzi chodzi z do kościoła św. Macieja. Przydałby się dojazd na msze o 8.00, 11.00 ,14.00 i 19.30.

Linia nr 6 - powinna kursować dookoła osiedla i dalej tak, jak dotychczas, koniecznie co godzinę przez cały dzień, w soboty co dwie godziny, a w niedzielę co trzy. Ostatni musi być po 20.00.

Linia nr 7 - tutaj powinno się zmienić numerację rozdzielić linię na dwie, jedną do Rzyk Jagódek, a drugą do Praciaków. Po Andrychowie obie jechałyby dookoła osiedla, a dalej już bez zmian. Kursy do Jagódek co godzinę w tygodniu do wieczora, w soboty co godzinę w szczycie, potem co dwie, tak samo w niedziele. Co do Praciaków - kursy co godzinę we wszystkie dni, w soboty i niedziele również, a w sezonie zimowym i letnim do 23.00.

Linia nr 8 – w Andrychowie dookoła osiedla, potem do Zagórnika bez zmian. Z powrotem koło ogródków działkowych i koniecznie zrobić przystanek przy wejściu na staw Anteckiego. W soboty i niedziele kursy co godzinę, a ostatni około północy lub nawet później, Z uwagi na dojazd do stawu i działek można też skrócić trasę i na Kilińskiego od razu skręcać w Podgórską.

Jedynie w odniesieniu do linii nr 9 pan Jerzy nie ma żadnych sugestii.


Foto: Edyta Łepkowska

News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Bolek, 03.12.2023 16:09

Linia nr 5 dzieci nie mogą zdążyć na 8 do szkoły ,za późno wyjeżdża z Sułkowic.Ten przed godz.8 powinien jechać ul.Dąbrowskiego,żeby dzieci wysiadały na przystanku przy szkole a nie na Beskidzkiej.Tak byłoby dla nich bezpieczniej.Dzieci z Beskidzkiej mają do wyboru inne linie autobusowe a te ze Wspólnej tylko nr 5.