Wczoraj napisaliśmy o problemie mieszkańców osiedla Za Kościołem w Rzykach, którzy walczą o przebudowę odwodnienia drogi, tak aby stało się ono bardziej adekwatne do potrzeb. Fosa ciągnąca się wzdłuż jedni nie jest bowiem w stanie pomieścić całości wód opadowych. Jak się jednak okazuje, jeszcze większy problem mają mieszkańcy innego osiedla w tej samej miejscowości. Tam bowiem nie ma żadnego odwodnienia!
W osiedlu Kierczaki w Rzykach podczas każdych większych opadów deszczu droga zamienia się w rzekę. Aby pokonać ją na piechotę, trzeba mieć wysokie kalosze, albowiem woda nierzadko sięga dorosłemu człowiekowi ponad kostki. - To, co dzieje się u nas podczas deszczu jest katastrofą! Ulicę zalewa woda płynąca ze wszystkich okolicznych posesji i pól. Kilka lat temu gmina wystąpiła do nas z prośbą o odstąpienie sporego kawałka działki na rzecz budowy fos i przepustów. Bez zastanowienia oddaliśmy za darmo grunt i co? Do dziś nic się nie wydarzyło! Działka została podzielona, otrzymała nowy numer, a fos jak nie było, tak mnie ma... - żali się pani Wioletta z osiedla Kierczaki.
Kobieta podkreśla, że brak odwodnienia to nie jedyny problem mieszkańców tej okolicy. Drugim jest brak oświetlenia ulicznego. - W nocy nie widać kompletnie nic! Dzieci boją się zimą wracać późnym popołudniem ze szkoły, tak jest ciemno – martwi się pani Wioletta. - Gdy byłam w magistracie w Andrychowie, bardzo miła pani poinformowała mnie, że Urząd Miejski dostał dotację i cała inwestycja miała być gotowa w tym roku, ale... ostatecznie pieniądze zostały przekazane na coś innego.
Do tematu powrócimy, gdy tylko otrzymamy z Urzędu Gminy w Andrychowie odpowiedź na maila z pytaniami, kiedy mieszkańcy osiedla Kierczaki mogą spodziewać się budowy odwodnienia i oświetlenia ulicznego.
Foto: nadesłane
slawek.n, 09.08.2023 08:25
"na domiar złego panują tam nieprzeniknione ciemności". Czytelniku, kliknij tu: https://www.google.pl/maps/search/Osiedle+Kierczaki/@49.8103227,19.3731902,1016m/data=!3m1!1e3?entry=ttu i powiedz sam co ma panować na środku wielkiej łąki pod lasem? Gmina ma wybudować tam rząd latarni i opłacać prąd i remonty, które świecić będą 99% sarnom, psom, kotom i jakiemuś jednemu mieszkańcowi na dwa dni który tamtędy przejdzie pieszo?
lolzewsi, 09.08.2023 07:34
Budujom siem masowo w górach bo tam ładnie i piyknie. Wyciąć lasy, zniszczyć łąki, rozlewiska, zastoiska wodne, poszerzyć drogi, zwężyć rowy, betonować, betonować i jeszcze raz betonować. I wyżej i wyżej bo nam się tu miejsce na wyd(m)arzony biały domeczek należy!!! A potem płacz i lament bo natura robi to co zawsze robiła. To są góry. Totalna banda ignorantów. Żaden nowy sołtys ani burmistrz wam nie pomoże, choćby nie wiem co obiecali. I wasze gadanie, że podatki płacicie też nie pomoże. A co...
obserwator2010, 08.08.2023 20:12
Niestety rzeka szuka swojego koryta
Koniczynka, 08.08.2023 16:23
To samo jest na ulicy Perłowej w Roczynach od strony Żwirki i Wigury. Sołtys Żydek problemu nie widział, to teraz wyborcy go osądzili. Drogą nie da się iść po deszczach a co dopiero jechać samochodem. Woda płynie cały rok, a po deszczu powódź, koleiny.
slawek.n, 08.08.2023 15:11
To jest ogólny problem - najpierw ludzie budują się po totalnych zadupiach na wz, a potem piszą pisma żeby stworzyć im tam infrastrukture, żeby odśnieżyć, trawę skosić, pocztę dowieźć, karetkę zapewnić i autobus