To wielka strata dla ochotniczych straży pożarnych z regionu. Zmarł Adam Kociołek, druh z OSP w Choczni, zawsze bardzo zaangażowany w jej działalność. Miał zaledwie 53 lata. Odszedł po ciężkiej chorobie.
„Adam na wezwanie strażackiej syreny w remizie stawiał się pierwszy, niezwykle odważny, a przy tym bardzo skromny. Wzór do naśladowania dla młodszych strażaków, był zawsze pomocny i serdeczny. Bardzo aktywny w życiu naszej remizy, był jej filarem” - napisali o nim koledzy z OSP w Choczni na swej facebookowej stronie.
Adam Kociołek był zasłużonym działaczem strażackim - wieloletnim członkiem zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczni, komendantem gminnym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej w Wadowicach, wiceprzewodniczącym Komisji Rewizyjnej Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Wadowicach. Za swoją służbę został odznaczony przez Prezydenta RP Medalem za Ofiarność i Odwagę, otrzymał także Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa.
- Życzliwy, uczynny, pełen poświęceń i odwagi, na jego pomoc zawsze można było liczyć. Ochotnicze pożarnictwo straciło dobrego strażaka. Adamie, na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i sercach” - tak wspomina zmarłego druha Jacek Jończyk, radny powiatu wadowickiego, również związany z OSP w Choczni.
Pogrzeb Adama Kociołka odbędzie się 9 kwietnia. Msza żałobna rozpocznie się o 12.00 w kościele parafialnym w Choczni. Poprzedzi ją modlitwa różańcowa o 11.30.
Foto: Facebook/OSP Chocznia
Brak komentarzy