reklama
reklama

Taki zgrzyt na Święcie Niepodległości. Nie pozwolonu mu mówić!

Polityka, Wiadomości, 16.11.2012 09:30, (red)
Senator Andrzej Pająk nagłośnił skandal, jaki jego zdaniem miał miejsce podczas uroczystości z okazji Święta Niepodległości w Wadowicach.
Taki zgrzyt na Święcie Niepodległości. Nie pozwolonu mu mówić!

Andrzej Pająk z Zawoi, były starosta suski, reprezentuje od roku w Senacie Małopolskę zachodnią. Wygrał w okręgu jednomandatowym w rekordowym poparciem, więc może sobie pozwolić, aby pewych spraw nie „zamiatać pod dywan”. W Wadowicach senator został potraktowany bardzo nieelegancko.



W niedzielę 11 listopada senator pojawił się na oficjalnych uroczystościach w okazji Święta Niepodległości w tym mieście. Chciał wygłosić przemówienie, ale... nie pozwolono mu. Mianowicie do głosu nie dopuściła go burmistrz Wadowic Ewa Filipiak, a senator prosił dwa razy.


Na swojej stronie internetowej andrzej-pajak.pl, senator opisuje teraz to zdarzenie tak:


„(...) Stała się jednak rzecz niebywała, ponieważ Burmistrz Wadowic Ewa Filipiak, pomimo dwukrotnych sugestii Andrzeja Pająka, odmówiła parlamentarzyście prawa do głosu i skupiła się na swoim wystąpieniu. Zupełnie niezrozumiałe, by nie powiedzieć wprost skandaliczne zachowanie Pani Burmistrz Wadowic, która traktując w ten sposób przedstawiciela polskiego parlamentu złamała podstawowe zasady kultury i szacunku, wywołało zdecydowany protest Andrzeja Pająka, który przekazał go w formie pisemnej Ewie Filipiak.” - opisuje senator.


Senator skierował do burmistrz Wadowic oficjalne pismo, w którym wyraził oburzenie jej zachowaniem.

 

 

Całą sprawą zdziwiony jest rzecznik magistratu Stanisław Kotarba. Jego zdaniem całej sprawy by nie było, gdyby senator odpowiednio wcześniej zgłosił organizatorom, że zamierza wygłosić przemówienie. Wówczas jego mowa ujęta byłaby w napiętym - zdaniem rzecznika - programie obchodów Święta Niepodległości w Wadowicach.

 

Dodajmy, że rok temu podczas wyborów parlemantarnych wówczas kandydat na senatora Andrzej Pająk nie był faworytem władz Wadowic. W otoczeniu Ewy Filipiak na różnych spotkaniach często widywany był natomiast Stanisław Bisztyga (PO), który akurat senatorem nie został.

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

kosm, 18.11.2012 14:21

Niestety istnieje obawa że okręgi jednomandatowe (od 2014r) tylko go umocnią. Chyba że do tego czasu stanie się coś nadzwyczajnego. 2 lata to sporo czasu.

Sanders, 18.11.2012 14:01

Ciekawe jak długo jeszcze ten \"reżim\" wadowicki bedzie istniał

Demostenes, 16.11.2012 12:37

Stanisław Bisztyga (PO) nie Andrzej

marek-wad, 16.11.2012 11:05

Przecież Pająk nie jest członkiem GTW to po co ma mówić