Podwyżki za śmieci. Na pierwszy ogień Wadowice

W piątek (09.10.) wadowiccy radni, podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, uchwalili podwyżkę opłat za wywóz śmieci - z 14,00 zł na 19,50 zł od osoby miesięcznie. 15 radnych głosowało za: Dorota Balak, Józef Cholewka, Ireneusz Chrapla, Elżbiet Gałuszka, Piotr Hajnosz, Andrzej Hałat, Mariusz Jakubas, Stanisław Jasiński, Tomasz Korzeniowski, Franciszek Lempart, Anna Pławny, Maria Potoczna, Andrzej Strzeżoń, Ludwika Tkacz, Maria Zadora.

Przeciw było 6 radnych: Tomasz Bąk, Mateusz Klinowski, Łukasz Błasiak, Paweł Krasa, Robert Malik, Maciej Mąka.

Dodatkowo ulgę będzie przysługiwać rodzinom wielodzietnym: 15 zł miesięcznie zapłaci piąta i każda kolejna osoba zamieszkująca nieruchomość. W przypadku braku segregacji opłata będzie wynosić: 58,50 zł miesięcznie od mieszkańca. Nowa kwota wchodzi w życie od 1 listopada 2020 roku, z kolei dla działkowców od 1 stycznia 2021 roku.

Mimo podwyżki, i tak jest to najniższa opłata w regionie, ponieważ gmina jest współwłaścicielem składowiska odpadów w Choczni.

Włodarze miasta zapewniają, że ta podwyżka opłat za odbiór odpadów idealnie zrównoważy system gospodarowania odpadami. Oczywiście powstanie „dziura” w kwocie 680 tys. zł ale zapełniona zostanie poprzez dotarcie do mieszkańców, którzy oddają śmieci ale nie uiszczają opłaty.

Przewodniczący Rady Piotr Hajnosz podkreślał, że w ostatnich latach radykalnie wrosła tzw. opłata marszałkowska czyli opłata za korzystanie ze środowiska. W 2018 roku wynosiła: 140 zł, w 2019 roku: 170 zł, w 2020 roku wynosi: 270 zł. Należy jednak zaznaczyć, że gminy na których terenie składowane są odpady otrzymują zwrot tej opłaty w wysokości 50%. Taką gminą są właśnie Wadowice.

Niektórzy radni zaproponowali aby wystosować, do premiera Mateusza Morawickiego rezolucję w sprawie obniżenia opłat.

Radny Mateusz Klinowski zaproponował kolegom radnym z PiS aby po prostu zadzwonili do premiera i powiedzieli mu: „Chłopie co Ty robisz?. Po za tym radny uważa, że brakujące 680 tys. zł będzie i tak trzeba dołożyć z budżetu gminy, więc o zrównoważeniu nie ma tu mowy. Zdaniem radnego włodarze miasta oszukują mieszkańców, że spółka Eko, którego gmina jest mniejszościowym udziałowcem, świetnie sobie radzi a tak naprawdę jest „dziura” którą będzie musiał zapełnić budżet gminy. - Gdybyście nie rozdawali pieniędzy, które Wam zostawiłem na głupoty, to dzisiaj można by spokojnie darować mieszkańcom tę podwyżkę. Dla mnie to jest skandal. – mówił podczas sesji radny M. Klinowski.

Przypomnijmy, że podczas kampanii prezydenckiej Andrzej Duda powiedział, że to samorządy są odpowiedzialne za tak wysokie opłaty za śmieci. Więcej na ten temat tutaj: link

Warto też dodać, że co roku w urzędzie sypią się nagrody pieniężne dla pracowników: Wadowiccy urzędnicy z nagrodami pieniężnymi. Po ile dostali?