Nadchodzą ciepłe dni, a wraz z nimi rozpocznie się sezon motocyklowy. Na ulicach pojawi się więcej jednośladów, toteż kierowcy powinni baczniej zwracać uwagę na ich obecność. Jak się bowiem okazuje, do żadnego wypadku z udziałem motocyklistów, które ostatnio miały miejsce w Andrychowie, nie doszło z winy osób na dwóch kółkach.
Jak już pisaliśmy, zarówno w poniedziałek (7 marca), jak i następnego dnia na ulicy Krakowskiej w Andrychowie doszło do zdarzeń, w których poszkodowani zostali motocykliści. Zgłoszenie o poniedziałkowym policjanci dostali około 17.25. - Kierujący fordem, skręcając w lewo, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka motocykliście i doprowadził do zderzenia pojazdów – informuje aspirant Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Osiemnastolatek, który jechał jednośladem, trafił do szpitala.
Podobna sytuacja miała miejsce następnego dnia wieczorem. Tuż po 19.00 kierowca peugeota nie zachował ostrożności, gdy skręcał, przez co jego auto zderzyło się z prawidłowo jadącym motocyklem yamaha. Na szczęście, w tym przypadku obrażenia motocyklisty nie okazały się na tyle poważne, by wymagał on hospitalizacji. Sprawcy obydwu zdarzeń zostali ukarani mandatami.
Pablo, 09.03.2022 13:23
No to sezon fajnie się zaczyna