Do tragedii doszło 7 stycznia br. Michał z Andrychowa, Adam z Sułkowic i Aleksander z Roczyn zginęli podczas wejścia na Gerlach - najwyższy szczyt w Tatrach.
Według Horskiej Zachrannej Służby, mężczyźni zmarli na skutek upadku z dużej wysokości. Ich ciała znaleziono dwa później. O przebiegu akcji ratowniczej i możliwych przyczynach tego wypadków mówił wówczas cały kraj.
Więcej na ten temat: Jakie były przyczyny tragedii w Tatrach?
W styczniu śledztwo w sprawie wypadku wszczęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Prowadziła je pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, badając m.in. kwestie organizacji tej wyprawy.
Jak informuje Gazeta Krakowska, po kilku miesiącach śledztwa, prokuratura nie dopatrzyła się w sprawie znamion czynu zabronionego. W związku z tym śledztwo zostało umorzone.
Brak komentarzy