Antyklerykalna pikieta zorganizowana w Wadowicach w dniu urodzin Karola Wojtyły - 18 maja - tak wzburzyła niektórych samorządowców, że temat pojawił się w czwartek (26.05) podczas obrad Rady Powiaty w Wadowicach.
Po raz pierwszy uroczystości z okazji urodzin papieża przebiegały towarzystwie antyklerykalnego protestu, który usytuował się przed muzeum - domem rodzinnym Karola Wojtyły w centrum miasta. Uczestnicy happeningu przygotowali transparenty z hasłami: "Kościół kryje pedofilów: Dość milczenia" oraz "Tu mieszka zło". Wielu uczestników kościelnych uroczystości było zniesmaczonych.
Temat poruszyła radna Czesława Wojewodzic, która w czwartek pytała o to szefa Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Odpowiedź komendanta Arkadiusza Śniadka nie pozostawia wątpliwości.
- Było to zgromadzenie legalne, zgłoszone w odpowiednim czasie. Mieliśmy tę wiedzę i zabezpieczaliśmy porządek zgromadzenia. Policja nie ma wpływu na to, jakie zgromadzenia są zgłaszane i rejestrowane. Rola policji jest taka, by egzekwować przestrzeganie prawa - zarówno przez uczestników zgromadzenia jak i inne osoby, które się w tam znajdą. Czas i miejsce było niefortunne, ale przepisy nie zakazują zgromadzeń i wyrażania różnych poglądów. Tak też tam było. Odbiór społeczny był tego różny. My tam na miejscu nie stwierdziliśmy złamania prawa i nie było podstaw by interweniować wobec uczestników – mówił komendant policji.
Przypominamy, tak to wyglądało:
Brak komentarzy