W ostatnich dniach policjanci przyskrzynili dwóch nietrzeźwych kierujących w miejscowościach powiatu oświęcimskiego. Jednego w Głębowicach, a drugiego w Graboszycach.
Gdy funkcjonariusze przyjechali wczesnym rankiem do Głębowic, by sprawdzać trzeźwość kierowców jadących ulicą Oświęcimską, ich uwagę zwróciła skoda, która ominęła inne pojazdy i skręciła w boczną drogę. Mundurowi bez wahania pojechali za podejrzanym samochodem. Gdy kierowca zauważył pogoń, już nie próbował dalej uciekać. Zjechał na pobocze i zatrzymał się. Okazało się, że jest to 39-letni mieszkaniec gminy Osiek. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego jeden promil alkoholu.
Drugiego kierowcę pod wpływem alkoholu wypatrzyli w Graboszycach policjanci z oświęcimskiej drogówki. W oczy rzucił im się styl jego jazdy, który wskazywał na to, że mężczyzna nie jest trzeźwy. Ich przypuszczenia potwierdziły się, gdy zatrzymali go do kontroli. Kierujący renaultem miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Był to 57-letni mężczyzna z powiatu wadowickiego.
Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu grozi kara do dwóch lat odsiadki za kratkami, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz grzywna, która może sięgać nawet 60 tysięcy złotych!
Brak komentarzy