reklama
reklama

Co mieszkańcom Andrychowa dała nocna prohibicja?

Na sygnale, Wiadomości, 16.05.2023 20:30, eł

Minęły już dwa miesiące, odkąd wszedł w życie zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.

Co mieszkańcom Andrychowa dała nocna prohibicja?

Wprowadzenie w gminie Andrychów zakazu sprzedaży alkoholu między 23.00 a 6.00 miało zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Nie brakowało też osób, które w zasadzie nie miały nic przeciwko nocnej prohibicji, ale uważały, że niewiele ona zmieni. Sceptycy argumentowali bowiem, iż kto będzie chciał pić alkohol po 23.00, kupi wcześniej większą ilość „na zapas”.

W lutym tego roku radni gminy Andrychów, wzorem samorządów wielu polskich miast, podjęli uchwałę zakazującą sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw od 23.00 do 6.00. Jej zapisy weszły w życie 16 marca. Od tamtej pory w godzinach nocnych napoje wyskokowe można kupić tylko w lokalach gastronomicznych.

A wszystko zaczęło się od petycji mieszkańców centrum Andrychowa, którzy apelowali o wprowadzenie nocnej prohibicji, by zminimalizować problem osób pijących alkohol w miejscach publicznych i hałasujących do późnych godzin. „Miasto Andrychów miało być utkane z atrakcji, a na chwilę obecną mamy jedną atrakcję w postaci nocnych libacji w centrum” – pisali. Uznali oni, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakaz sprzedaży alkoholu od 23.00 do 6.00. Tym bardziej, że problemem dla nich były nie tylko pijackie krzyki podchmielonych osób, ale i duży ruch panujący przez całą noc w okolicach całodobowego sklepu monopolowego przy Rynku.

Mieszkańcy chcieli, aby nocna prohibicja obowiązywała tylko w mieście, ale radni rozszerzyli ją na całą gminę. Uchwała wprowadzająca zakaz sprzedaży alkoholu w nocy ma obowiązywać tylko przez rok. Gdy ten czas będzie się kończył, samorząd podejmie decyzję, czy kontynuować ograniczenia w tym zakresie, czy całkiem ich poniechać.

Czy po dwóch miesiącach nocnej prohibicji coś zmieniło się na lepsze? Komendant Straży Miejskiej w Andrychowie Krzysztof Tokarz twierdzi, że tak. – Jestem bardzo zadowolony z sytuacji, która nastąpiła. Znacząco spadły nam statystyki wykroczeniowe, jeśli chodzi o spożywanie alkoholu właśnie po 23.00. Jak się okazało, po tej godzinie jest ono już praktycznie zerowe. Specjalnie końcówką kwietnia i w maju uruchomiłem zmiany, przedłużone do północy, aby monitorować sytuację w rejonie sklepów i Parku Miejskiego. I naprawdę bardzo pozytywnie odbieramy ten zakaz, który został wprowadzony – zapewnia Krzysztof Tokarz.

Jak twierdzi, nie sprawdziły się przypuszczenia sceptyków, że kto będzie chciał pić alkohol w nocy, zaopatrzy się z wyprzedzeniem w większą jego ilość. Zdaniem komendanta, trzeźwy człowiek narzuca sobie pewne ograniczenia. Zakłada, że wypije tylko trochę, by nie odczuwać potem żadnych nieprzyjemnych konsekwencji. Ale kiedy już zaszumi mu w głowie, „hamulce” puszczają, a pragnienie rośnie…

- Na pewno lepszy ogląd całej sytuacji będziemy mieli, gdy już minie rok, bo przecież przed nami są jeszcze miesiące wakacyjne. Ale już widzę po statystykach, porównując te minione dwa miesiące do analogicznego okresu roku ubiegłego, że znacząco nam spadły te wykroczenia – podkreśla. Jak dodaje, najważniejszym efektem uchwały o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy jest fakt, że mieszkańcy budynków przy Rynku mogą już spać bez zakłóceń, odkąd znajdujący się tam sklep monopolowy jest czynny tylko od 6.00 do 23.00, zamiast 24 godziny na dobę.


Foto: Edyta Łepkowska


reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Jank Chanowski, 21.05.2023 01:17

Trochę nie zrozumiałe że wniosek mieszkańców dotyczył jednego konkretnego sklepu wręcz a urząd przychylając się wprowadził od razu w całej gminie i na rok. Jak to ma być próbnie to wystarczylo na miesiąc żeby sprawdzić sens zakazu. Nie trudno było przewidzieć że się sytuacja poprawi a nie pogorszy więc wprowadzanie próbnie na rok prohibicji a nie po prostu jak by się obawiano reakcji mieszkańców. Jak by wprowadzono od 23.00-7.00 rano zakaz ruchu pojazdów to nie było by zaskoczeniem ogłaszane jak znacząco spadła ilość wypadków szczególnie śmiertelnych. Szkoda że sposób na poprawe sytuacji to kolejne zakazy a nie rozsądek i rozum.

Jepetto, 17.05.2023 13:56

"Znacząco spadły nam statystyki wykroczeniowe" Jestem zadowolony :) tekst życia. Wprowadzić w całej Polsce 100% prohibicji dopiero wtedy będziemy mieli mega statystki, tylko co wtedy z dziurą jaka powstanie z braku sprzedaży tego "zła" :)

Polityk, 17.05.2023 09:33

Co z Budynkiem Socjialnym ,Żak jakieś postępy wymyślił o ile jeszcze myśli , bo( lokatorzy ) i ich bliscy( sąsiedzi) co wspulnie mieszkają w takiej okazałej willi na Batorego na picie chodzą jak paralityki ledwo się wleką to chyba aż znacząco się nie dała we znaki ta mini prochibicjia Żak twoja loża już wystygła to ci się nie chce wprowadzać renowacji udolnie kończysz to co chlapleś i proszę się nie wysługiwać pośrednikami tylko sam stan na wysokości swojego zadania Żak⟵(o_O)

Polityk, 17.05.2023 07:51

Widoczną wstrzemięźliwość <( ̄︶ ̄)>

bazyl, 16.05.2023 21:35

To wyjaśnia wielką kolejkę w nocy do sąsiadki z sąsiedniego bloku.