reklama
reklama

12-latek pojechał do szkoły na hulajnodze w spodenkach i klapkach

Region, Kęty, Zator Na sygnale, Wiadomości, 07.12.2023 09:06,
Głupi żart, który mógł kosztować życie.
12-latek pojechał do szkoły na hulajnodze w spodenkach i klapkach
Na zewnątrz zima, ale takie sytuacje się zdarzają. W środę (5.12) przed godziną 9:00 operator numeru alarmowego 112 odebrał zgłoszenie od właściciela jednego z oświęcimskich sklepów, dotyczące zziębniętego chłopca, który do sklepu przyjechał na hulajnodze, ubrany w bluzkę, spodenki i klapki.

Z relacji zgłaszającego wynikało również, że dziecko nie chce podać jak się nazywa i gdzie mieszka.

- Na miejsce natychmiast pojechał jeden z policyjnych patroli. Funkcjonariusze podziękowali właścicielowi sklepu za spostrzegawczość i prawidłową reakcję na dziwne zachowanie dziecka. Następnie zabrali chłopaka do radiowozu. W rozmowie z małoletnim ustalili, że ma 12 – lat i mieszka na tym samym osiedlu. Opowiedział również, że wyszedł z domu w takim stroju ponieważ wczoraj założył się z kolegami o kilkanaście złotych, że dziś do szkoły przyjdzie w krótkich spodenkach i klapkach. Funkcjonariusze przeprowadzili z nim rozmowę na temat konsekwencji takiego zachowania, a następnie oddali go pod opiekę matki. Poinformowali ją również o okolicznościach w jakich jej syn został ujęty - informuje asp. szt. Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimu.

- Podziękowania dla pana Dariusza, który widząc dziecko ubrane nieadekwatnie do pory roku, od razu zorientował się, że może potrzebować pomocy - podkreślają policjanci.
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy