reklama
reklama

Potrzebna pilna pomoc dla dwóch piesków. Żyją w koszmarnych warunkach

MAGAZYN, Wiadomości, 08.01.2024 13:20, eł
Mają nieszczelne budy i nigdy nie są spuszczane z łańcuchów.
Potrzebna pilna pomoc dla dwóch piesków. Żyją w koszmarnych warunkach

W grudniu w Suchej Beskidzkiej rozpoczął działalność inspektorat Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals. Pracujących w nim wolontariuszy poraziła skala zaniedbań, jeśli chodzi o opiekę nad psami w okolicy. Wiele czworonogów żyje bowiem w nieszczelnych budach, non stop na łańcuchu, często stanowczo zbyt krótkim. A Animalsi nie mają już miejsc w domach tymczasowych, by przyjąć do nich kolejne zwierzaki...

W powiecie suskim wciąż nie brakuje ludzi, którzy uważają, że psy i koty nie mają prawa wstępu do domu. Nie byłoby w tym jeszcze nic okrutnego, gdyby nie fakt, iż znaczna część takich osób zupełnie nie dba o to, by zapewnić czworonogom ciepłe schronienie na zimę, dostateczną ilość pożywienia i zadbać o inne ich potrzeby. Koty chronią się w zakamarkach, które same sobie znajdą, a jedzą głównie to, co zdołają upolować. Wiele psów żyje przykutych zbyt krótkim łańcuchem do nieszczelnej budy i żywi się resztkami ze stołu swoich właścicieli.

Wolontariusze działający w suskim inspektoracie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals robią co tylko w ich mocy, by zapewnić zaniedbanym czworonogom lepsze warunki. Czasem wystarczy rozmowa z właścicielami, by los takiego zwierzaka bardzo się odmienił. Ale często potrzebne są bardziej radykalne metody. Niestety, Animalsi nie mają możliwości, by zapewnić ciepłe schronienie i opiekę wszystkim pieskom, które żyją w koszmarnych warunkach.

- W związku z tym, że nasze domy tymczasowe są przepełnione w tym momencie, szukamy domów dla dwóch psów uwiązanych na łańcuchach. Czarny Kajtek, samiec w wieku około dziesięciu lat, to mała, choć „charakterna” pchełka spędzająca całe dnie na zewnątrz. Brązowawy Burek vel Karmel, średniej wielkości samiec, ma dwa lata i również podziela los swojego towarzysza. Nie znamy ich stosunku do innych zwierząt i dzieci. Prosimy o pomoc! - apelują wolontariusze. Można się z nimi skontaktować pod nr tel. 734 088 719 lub 667 986 654.



Foto: OTOZ Animals Inspektorat Sucha Beskidzka


reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy