Jak to jest z tymi posiłkami w szpitalu?

Zdaniem dyrektorki Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wadowicach Barbary Bulanowskiej, pacjenci szpitala nie mają powodów do narzekania na jakość i ilość podawanego im jedzenia. Jak zapewnia, posiłki są zróżnicowane i dostosowane do indywidualnych potrzeb chorych na dietach. I choć zdarza się, że dotrą na miejsce wystudzone lub brakuje w nich jakiegoś składnika, wszelkie problemy są rozwiązywane na bieżąco.

Jak już pisaliśmy, na wrześniowej sesji samorządu powiatu wadowickiego radny Jan Wacławski złożył interpelację na temat jakości i ilości jedzenia podawanego pacjentom szpitala w Wadowicach. Jak twierdził, docierają do niego sygnały, że posiłki są niesmaczne, niedoprawione, zbyt małe i w dodatku niedostosowane do diet zalecanych chorym. Dania, które powinny być gorące, podawane są już zimne, a wędliny bywają nieświeże.

Dyrektorka Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wadowicach Barbara Bulanowska złożyła już pisemne wyjaśnienia w tej sprawie. Jak w nich podkreśla, usługę całodobowego żywienia pacjentów zapewnia wyłoniona w przetargu firma Catermed z kuchnią w Chrzanowie, która ma duże doświadczenie w tej dziedzinie, bowiem dostarcza posiłki do 13 szpitali na Śląsku i w Małopolsce.

„Pacjenci otrzymują diety zgodne z jednostką chorobową ustaloną przez personel lekarski (…). Wyżywienie jest zróżnicowane i dostosowane dla każdego pacjenta. Jadłospisy są ustalane przez dietetyka firmy cateringowej i zatwierdzane przez osoby odpowiedzialne po stronie szpitala” - zapewnia dyrektorka.

Jak podkreśla, dostawca wyżywienia zobowiązany jest do tego, by przyrządzać posiłki z uwzględnieniem zasad racjonalnego żywienia, zawierające odpowiednią ilość kalorii i składników odżywczych, urozmaicone, o wymaganej gramaturze i objętości, dostosowane do poszczególnych diet. Każdy powinien być wzbogacony o dodatek warzywny lub owocowy. Większość pacjentów otrzymuje trzy posiłki dziennie, ale niektórzy, ze względu na specyficzne wymagania związane ze stanem zdrowia, dostają ich więcej.

„Pracownicy działu żywienia ZZOZ w Wadowicach (kierownik wraz z zespołem dietetyczek) dokładają wszelkich starań, aby usługa cateringowa była wykonywana należycie, według obowiązującej umowy. Dostawa posiłków jest sprawdzana codziennie” - twierdzi dyrektorka. Nie ukrywa przy tym, że zdarzają się uchybienia, na bieżąco zgłaszane firmie cateringowej. Każde jest udokumentowane w postaci kart kontroli i protokołów nieprawidłowości. Zdarza się, że dostawcy posiłków naliczane są kary za niewywiązywanie się z warunków umowy.

Jak podkreśla Barbara Bulanowska, na bieżąco rozwiązywane są problemy dotyczące temperatury potraw (które czasami zdążą ostygnąć, zanim dotrą do szpitala), bądź braku niektórych składników posiłków. Zapewnia jednak: „Od momentu wdrożenia usługi cateringowej, nie wpłynęła żadna skarga dotycząca zarówno jakości, jak i ilości serwowanych posiłków”.

Foto: archiwum