W przyszłym tygodniu zarząd powiatu wadowickiego podejmie ważną decyzję w sprawie budowy hal sportowych przy liceum w Andrychowie i tak zwanym „mechaniku” w Wadowicach. Odbył się już kolejny przetarg na realizację obu tych inwestycji, ale jego wyniki, podobnie, jak poprzednich, pozostawiają sporo do życzenia. Chodzi o kwoty, na jakie obie inwestycje wycenili oferenci.
Halę przy Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 w Wadowicach (potocznie zwanego "mechanikiem") chce budować aż 7 firm. Najtańsza opiewa na kwotę 13,7 mln zł, najdroższa jest o ponad 4 mln zł wyższa. W przypadku obiektu przy I Liceum Ogólnokształcącym w Andrychowie rozpiętość cen sięga od 15,8 mln zł do 18,9 mln zł. Tymczasem władze powiatu zarezerwowały na budowę pierwszej z tych hal 11,7 mln zł, a drugiej - 12 mln zł. Brakuje im blisko 6 mln zł, aby zrealizować obie inwestycje po najtańszych cenach proponowanych przez oferentów.
- W związku z tym mamy dwa wyjścia, albo unieważnić przetarg z uwagi na to, że wartość najniższych ofert przekracza kwotę, jaką powiat zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, albo szukać pieniędzy. Jak na razie, zarząd nie zdecydował, w którym kierunku pójdziemy. Myślę, że na dniach zostanie podjęta decyzja. Jeśli zarząd postanowi rozstrzygnąć przetarg, konieczne będzie zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu i decyzja radnych, czy dołożą brakujące środki – informuje wicestarosta Beata Smolec.
Na zdjęciu pod nagłówkiem wnętrze istniejącej sali gimnastycznej przy andrychowskim LO.
Brak komentarzy