- Rozpędziliśmy się ostatnio z tymi inwestycjami i… nie możemy się zatrzymać – twierdzi burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. Ale faktem jest, że w wadowickiej gminie sporo się ostatnio dzieje. Najnowsza, dopiero rozpoczęta inwestycja to budowa chodnika wzdłuż drogi powiatowej z Gorzenia Górnego do Ponikiwi.
Jak informuje włodarz Wadowic, w jej ramach zostanie również poszerzona jezdnia, zwłaszcza na zakrętach. Inwestycja realizowana jest w całości ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Jej koszt to 838 tys. zł.
Na tej trasie ruch pieszych jest niemały, chodzą tamtędy bowiem nie tylko mieszkańcy okolicy, ale również turyści zmierzający na Leskowiec lub z niego wracający. Z braku chodnika czy choćby pobocza, zmuszeni są maszerować asfaltem, podczas gdy tuż obok przemykają samochody, nierzadko nadmiernie rozpędzone.
Ich sytuację częściowo poprawi realizowana właśnie inwestycja. Tylko częściowo, bo powstający chodnik wraz z odwodnieniem będzie miał długość niespełna pół kilometra. Ma się ciągnąć od skrzyżowania z drogą krajową nr 28 do przystanku Chobot. Na razie nie wiadomo, kiedy można spodziewać się budowy dalszego etapu trotuaru.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy