Mieszkańcy ulicy Granicznej Górnej w Roczynach z rosnącym niepokojem patrzą na stan przydrożnych rowów. Ich dno porasta już tak bujna roślinność, że prawie nie ma tam już miejsca na wodę. Przy intensywnych opadach deszczu i roztopach wylewa na drogę i sąsiadujące z nią posesje.
W rowach rosną wszelkiego rodzaju chwasty, a nawet młode drzewka – samosiejki. - Od roku roku prosimy gminę, żeby to wyczyszczono, ale bez skutku. Owszem, raz nawet przyjechała maszyna, która wykosiła całą Graniczną Górną, z wyjątkiem tego odcinka, gdzie była największa potrzeba. A pani z Urzędu Miejskiego, z którą rozmawiałem, stwierdziła, że nie był on przewidziany w tym zakresie robót... - denerwuje się jeden z mieszkańców ulicy Granicznej Górnej - Kiedy były ulewy, to z powodu niedrożnej fosy podtopione zostały trzy nowe domy. Nigdzie tego nie zgłaszaliśmy, sami jakoś daliśmy sobie radę. Ale to jest problem, który się powtarza. W końcu trzeba go rozwiązać.
Agnieszka Gierszewska, dyrektorka biura burmistrza Andrychowa twierdzi, że zgodnie z przyjętą od wielu lat w gminie zasadą, kolejność prac w zakresie bieżącego utrzymania dróg (w tym oczyszczania rowów) uzależniona jest od decyzji rad sołeckich. Z kolei sołtys Roczyn, a zarazem gminny radny Władysław Żydek mówi: - Gdyby to od nas zależało, to wszystko byłoby wykoszone i wyczyszczone. Ale to wszystko zależy od pieniędzy, które gmina przydziela sołtysom na tego typu sprawy. A także od możliwości prawnych.
Podkreśla, że ulica Graniczna Górna ma zostać gruntownie przebudowana, łącznie z rowami przydrożnymi, a prace ruszą prawdopodobnie już w przyszłym roku. - Dopóki do tego nie dojdzie, fosy pozostaną w takim stanie, w jakim są teraz. Tam są problemy z ludźmi. Gdy próbowałem w tej okolicy coś zrobić, to były na mnie skargi do Rady Miejskiej. Dlatego w obecnej sytuacji, nawet gdybym miał pieniądze na oczyszczenie tych rowów, to nie podjąłbym się tego, bo nie mógłbym wykonać tej pracy, nie naruszając własności prywatnej. A żeby zrobić to porządnie, musiałbym wejść na czyjeś posesje – tłumaczy sołtys.
Jak podkreśla, Prawo wodne wskazuje wyraźnie, iż to obowiązkiem właścicieli gruntów jest udrażnianie rowów prowadzących wzdłuż ich pól. - To nie jest tak, że woda spływa tylko z drogi. Dopóki te pola były uprawiane, obsiewane, to mieszkańcy dbali również o fosy - zapewnia.
Foto: nadesłane
FeelFree, 13.12.2021 13:18
@Pani Alicja Studniarz - bardzo proszę porozmawiać z panią sołtys Józefą Kapelą, aby radna Kapela Józefa wniosła o zwiększenie wydatków na inwestycje, także drogowe w miejscowości Targanice. Żeby chociaż na zasypanie dziur po zimie i udrożnienie rowów w przyszłym roku było. Reszta jak niżej.
Zakolog, 13.12.2021 12:23
Memorandum: Pan sołtys Władysław Żydek zwraca się z żądaniem do pana radnego Władysława Żydka, o złożenie wniosków do przyszłorocznego budżetu gminy, zwiększających fundusz sołecki w miejscowości Roczyny. W celu realizacji tego postulatu wskazane jest wejście w koalicję z radnym Prusem i radną Wątrobą i przekonfigurowanie większości uchwałodawczej w Radzie Miasta. W przypadku braku zdolności kolaboracyjnych ze strony Staszka i Ewy, wystarczy zasygnalizować panu burmistrzowi gotowość do wspólnego z opozycją głosowania budżetu.
FeelFree, 13.12.2021 12:21
https://www.maszglos.pl/wp-content/uploads/2018/05/czy-radny-jest-bezradny-1.pdf
FeelFree, 13.12.2021 12:20
@oshin22 - dokładnie jak napisałeś, ja znam wersję: "Jak ktoś czegoś chce to szuka SPOSOBU, jeśli komuś na czymś nie zależy szuka POWODU." P.S. W Targanicach też w tym roku nie udrożniono rowów przydrożnych, droga jest gminna i jest to obowiązek gminy. Jeśli będziemy nadal tolerować zachowania Żaka i jego radnych, którzy są sołtysami tych miejscowości to za rok będziemy również odśnieżać i utwardzać jezdnię gminnych dróg. Wójt Żak wydaje nasze pieniądze na dobro dla nielicznych, lub tylko w niektórych miejscach, nie przeznacza natomiast pieniędzy na PODSTAWOWE zadania gminy. To jest NIESPRAWIEDLIWOŚĆ SPOŁCZNA realizowana przez ludzi wybranych przez nas aby w naszym imieniu służyli WSZYSTKIM MIESZKAŃCOM. Priorytetem było ciepło dla właścicieli dużych firm, często zagranicznych a nie nasze ludzkie, codzienne sprawy, drogi, rowy, ronda, szkoły. Raz jeszcze polecam poradnik dla radnych i obywateli...
Szyma1992, 13.12.2021 11:48
Tam to jak i sołtys tak i burmistrz ma mieszkańców w głębokim poważaniu ręka rękę myje nie będę pisał o co chodzi bo sam sołtys na pewno wie z czym tam jest jeszcze problem oprócz fosy
oshin22, 13.12.2021 09:27
A i jeszcze jedno - sensej mojego dziecka (pozdrawiam p. Mirku) tłumaczy to tak: Jak nie będziesz chciał to znajdziesz 100 000 powodów na >nie< - a jak będziesz chciał to wystarczy Ci jeden na >tak< i to zrobisz... ;-)
oshin22, 13.12.2021 09:23
>>Prawo wodne wskazuje wyraźnie, iż to obowiązkiem właścicieli gruntów jest....< , prawo "zimowe" że obowiązkiem jest odśnieżanie, prawo "śmieciowe" że obowiązkiem jest zawożenie (większości) odpadów na PSZOK, prawo "powietrzne" że obowiązkiem jest wymiana pieca itd.... a jakieś przywileje to dla właścicieli - po prostu Polaków - zostają? A sorry przywileje to tylko dla władzy i to nie ma znaczenia czy wsiowej gminnej, powiatowej... czy centralnej... Taki oto bełkot, że się nie da, że ja bym chciał ale nie mogę, że to nie moje tylko cudza własność, że mają obowiązek i nie robią. Panie Wiesławie - niech Pan złoży mandat - pewnie się znajdzie ktoś komu w tej Gminie będzie się chciało i da rady.