We wtorek (22.03) podczas obrad radnych na komisji przed czwartkową sesją Rady Miejskiej w Andrychowie, wyszły na jaw problemy dotyczące realizacji wielkiego projektu "Rewitalizacja Pańskiej Góry i Stawu Anteckiego". Umowę na tę inwestycję zawarła z gminą wyłoniona z przetargu firma Arco z Oświęcimia. Umowę podpisano w listopadzie 2019 roku, a opiewa ona na 19 mln zł. Większość na być refinansowane z dotacji z Unii Europejskiej.
Firma wykonywała prace, część stawu Anteckiego jest już gotowa. W tym roku miały być wykonywane prace na Pańskiej Górze - ścieżki rowerowe itp. W zimie przeprowadzono tam wycinkę drzew. Niespodziewanie jednak firma zeszła placu z budowy i nie dokończy projektu. Na Pańskiej Górze i Stawie Anteckiego aktualnie nie są prowadzone prace, choć warunki pogodowe są bardzo sprzyjające.
W Urzędzie Miejskim w Andrychowie informują, że powodem problemów są galopujące ceny paliw, płac, materiałów budowlanych etc. Sytuacja na rynkach spowodowana pandemią oraz aktualnie wojną w Ukrainie spowodowały niespotykaną do tej pory huśtawkę cen oraz niedobór materiałów budowlanych. Tego nie można było przewidzieć w 2019 roku.
Co dalej? Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak przekonuje, że inwestycja - mimo aktualnych problemów - zostanie dokończona.
- Zmiana sytuacji gospodarczej doprowadza do tego, że coraz więcej firm schodzi z placów budowy. Dlatego też w obecnej sytuacji lepiej zrobić nowy przetarg, aby urealnić kwotę potrzebną do zakończenia budowy. Jesteśmy już po rozmowach w Urzędzie Marszałkowskim, uzgodniliśmy postępowanie. Budowa prawdopodobnie potrwa trochę dłużej, ale pamiętajmy, że firma z którą podpisaliśmy umowę, wygrała przetarg 3 lata temu, a przez ten czas wydarzyło się więcej aniżeli przez całą ubiegłą dekadę. Jesteśmy spokojni o rewitalizację Pańskiej Góry - mówi burmistrz Andrychowa Tomasz Żak.
AKTUALIZACJA: 13.00
Po naszym artykule (powyżej) zwrócił się do nas przedstawiciel firmy Arco, który stwierdził, że przyczyny wypowiedzenia umowy i zejścia z placu budowy były inne aniżeli te, które podał burmistrz. Szczegóły znajdą się w oświadczeniu, które firma ma nam przesłać.
Co na to burmistrz? Skontaktowaliśmy się z nim ponownie. - Tym razem sprawę przedstawił nieco inaczej: - Firma złożyła wypowiedzenie nieskutecznie. Zorganizowaliśmy spotkanie w tej sprawie. Zaprosiliśmy czterech specjalistów hydrologów, jednak nie pojawili się. Wypowiedzieliśmy więc umowę stosując inne argumenty. Jako burmistrz muszę dbać o interes gminy a nie firmy - powiedział.
Firma Arco zapowiedziała, że wkrótce prześle swoje stanowisko.
Do tematu powrócimy.
kaczor, 23.03.2022 21:35
"Wobec oświadczenie firmy Arco i późniejszej wypowiedzi Tomaszka można by zadać pytanie: czy Tomuś kiedykolwiek powiedział prawdę czy zawsze łże jak bura suka ?" - pisze ktoś niżej. Mocne, ale chyba trudno dziwić się emocjom. Drzewa wycięte, ktoś na nich zarobił i tyle mamy. Teraz tylko czekać na jakieś służby żeby temu przyjrzały się??? Temat tego co gada Tomasz Żak ująłbym tak: niech ktoś wytłumaczy jak wersja 1 ma się do wersji 2 z Tomasza Żaka? Przecież to jaja są... Chyba tylko zakochany w Tomaszu dziennikarz te tak różne wersje mógłby podsumować że to nieco inne ujęcie tematu. Przecież wersja sprzed południa z wersją przedstawioną po południu po tym jak właściciel firmy za przeproszeniem "skasował" wersję 1 Tomasza Żaka w ogóle nie trzymają się w tym artykule kupy
kaczor, 23.03.2022 21:27
tomek kłamie jak z nut i jeszcze "brawo pis"??? Przecież ty z PO jesteś, tam cię tak nauczyli kłamać i odwracać kota ogonem??? Brawo dla pana jaki Tomka złapał w kilka godzin na kłamstwie.
tomekx, 23.03.2022 19:50
Brawo PIS!
Archanioł Michał, 23.03.2022 19:40
@budowniczy Tomasz Żak vel Zdzisław przegrywa z pięknym żywiołem WODY, a "kto za to płaci? pan płaci, pani płaci, społeczeństwo. Wobec oświadczenie firmy Arco i późniejszej wypowiedzi Tomaszka można by zadać pytanie: czy Tomuś kiedykolwiek powiedział prawdę czy zawsze łże jak bura suka ? @Nowy problem jest natury BURO SUCZEJ..
Nowy, 23.03.2022 18:38
Jeśli się nie mylę (bo to tylko na podstawie tego krótkiego tekstu, same ogólniki), to możecie kopnąć mnie w "cztery litery" jeśli problem znów nie jest natury technicznej.
Kola, 23.03.2022 14:28
Po co w ogóle się za coś biorą skoro nie potrafią skończyć bez przeszkód jak zwykle, są potrzebniejsze rzeczy do wykończenia
budowniczy, 23.03.2022 12:47
Jakoś mnie to nie dziwi Strefa ekonomiczna = problem - potrzeba dołożyć parę milionów Basen = problem - potrzeba dołożyć parę milionów Pańska góra = problem - potrzeba dołożyć parę milionów Żak = problem - potrzeba nowych wyborów
Zibi33, 23.03.2022 11:32
no tak drzewo się wycięło nikt się nie doliczył ile co się miało zarobić to się zarobiło a teraz a co tam trzeba się zwijać. Firma z Oświęcimia wygrała przetarg hummmm no zapewne zbieg okoliczności. Pięknie się bawicie w tym UM no pięknie nie ma co.
Zibi33, 23.03.2022 11:32
no tak drzewo się wycięło nikt się nie doliczył ile co się miało zarobić to się zarobiło a teraz a co tam trzeba się zwijać. Firma z Oświęcimia wygrała przetarg hummmm no zapewne zbieg okoliczności. Pięknie się bawicie w tym UM no pięknie nie ma co.